Piłka Ręczna

[Janko10]

Chyba sprzed 4, ponieważ to było bodajże w 2009r. ...

Oczywiście racja, zawsze na przełomie roku mam problemy z liczeniem nawet do 4.
W tych mistrzostwach takich cudów się jednak trudno spodziewać. Obym się jednak mylił...

[kat.]

Ciekawi mnie, co ta Słowenia zwojuje. Na razie jestem skłonny sądzić, że tylko iście bratnia nonszalancja Polaków i Serbów wywindowała ich na 1. miejsce.

Chorwaci jednak ograli Hiszpanię. Może przypuszczali, kto będzie na 3. miejscu w naszej grupie i wolą Francję w 1/4 niż trupy w 1/8

[kibicka]

No to wylądowaliśmy ostatecznie na drugim miejscu
Kto na nas teraz czeka w dalszych rozgrywkach ?

[damian940915]

No to wylądowaliśmy ostatecznie na drugim miejscu
Kto na nas teraz czeka w dalszych rozgrywkach ?

Zagramy z Węgrami, którzy pokonali przed chwilą Algierię. Nie wiem, jak dotychczas grali Węgrzy na hiszpańskim turnieju, ale to na pewno nie będzie łatwe starcie. Dwa lata temu pokonali nas w meczu o 7 miejsce, poza tym nie przypominam sobie, byśmy grali z nimi ostatnio jakieś mecze w znaczących turniejach. Węgrzy to 4 drużyna Igrzysk w Londynie, startowali w zdecydowanej większości mistrzowskich imprez w ostatnich latach, kończąc zawody przeważnie na miejscach 5-8 lub tuż poza tą strefą. Pokonanie Węgrów będzie sukcesem, porażka nie powinna dziwić.

[kibicka]

Węgry... hmm Na pewno lepiej niż Chorwaci czy Hiszpanie, więc najgorzej nie jest. Może i będzie ciężko, ale zobaczymy co przyniesie ten mecz Nasi na pewno będą dzielnie walczyć do końca i dadzą z siebie wszystko. Zobaczymy w poniedziałek czy się udało, czy nie

[Heidi]

Węgry... hmm Na pewno lepiej niż Chorwaci czy Hiszpanie, więc najgorzej nie jest. Może i będzie ciężko, ale zobaczymy co przyniesie ten mecz Nasi na pewno będą dzielnie walczyć do końca i dadzą z siebie wszystko. Zobaczymy w poniedziałek czy się udało, czy nie

Ile juz ci Wegrzy napsuli krwi tym najwiekszym...

[zdzichu]

Węgrzy są do ogrania.To zespół gdzieś na podobnym poziomie, co Serbowie,Słoweńcy, a więc na pewno w naszym zasięgu.Spodziewam się twardego, wyrównanego meczu.Jeśli chodzi o Węgrów to takim chyba największym straszakiem jest ich 4 miejsce z Londynu.Ale to było pół roku temu I w dodatku tam, z tych liczących się zespołów pokonali tylko Islandczyków, no i słabiutkich na tamtym turnieju Serbów i Koreańczyków.Tutaj dostali baty od Chorwatów, a z Hiszpanami do 45 minuty prowadzili bardzo wyrównany pojedynek. Moim zdaniem poradzimy sobie z nimi W towarzyskim turnieju na Czechach, całkiem niedawno, zremisowaliśmy z Węgrami.

Nie oglądałem wczorajszego meczu Serbów i Słoweńców, ale podobno miał on różne momenty.Skończyło się w sumie dobrze.Serbowie z Hiszpanami, więc liczę na to, że odpadną.Ciekawe, czy Hiszpanie świadomie wybrali sobie łatwiejszą drogę do finału.Ta połówka w której się znaleźli jest dużo słabsza.Jeśli w 1/8 nie będzie niespodzianek to w półfinale zamelduje się Słowenia lub Rosja.A to już na pewno będzie spore zaskoczenie.

[dan]

Mam mieszane uczucia. Mogliśmy trafić na Hiszpanię w 1/8, a tak są Węgrzy. Powinno być łatwiej, ale też nie będzie to spacerek. Ale martwi mnie bardziej potencjalny rywal ćwierćfinałowy. Jak nie wydarzy się nic nieoczekiwanego to tam na nas zaczekają Duńczycy i obawiam się, że to będzie przeszkoda nie do przejścia. Ale obym się mylił. Wydaje mi się, że Dania jest jednym z głównych faworytów do wygrania mistrzostwa świata. Ale czas pokaże czy miałem rację.

[zdzichu]

No to nas solidnie wypunktowali.Ale z takim atakiem jaki mieliśmy na tych mistrzostwach, nie było szans przeciwstawić się Węgrom.W ciągu całego turnieju jakoś tak grali w tym ataku na stojąco, jakby bez koncepcji.Kompletnie rozczarowali M.Jurecki i K.Lijewski.Ten drugi jeszcze może się asystami wybronić.Jednak rzutowo obaj słabiutko.Bramkarze też bardzo słabo.Kapitalny turniej rozegrał starszy Jurecki.Jednak on sam to za mało.Ogólnie trzeba uznać ten występ za mocno rozczarowujący.I mam tutaj na myśli bardziej styl gry niż wynik.

W innych meczach bez niespodzianek.W środę wielki hit, czyli Francja - Chorwacja.Mam nadzieję, że Francuzi wygrają. Chociaż tym razem to chyba Chorwaci, grający bez swojej gwiazdorzyny, ( Ivano Balicia) sprawiają ciut lepsze wrażenie Ciekawie zapowiada się również starcie Słoweńców z Rosjanami.Jak nie lubię Rosjan, tak teraz życzę im półfinału.

[kat.]

Dzisiejsze mecze pokazały, jaka słabiutka była nasza grupa. Białoruś łomot (to akurat nie dziwi), Serbia łomot, Słowenia awansowała, ale w bólach. Co do Polaków to przykro było patrzeć na naszą bezradność w ataku. A tak w ogóle to z pewną taką nieśmiałością polubiłem Bieglera i jego ekspresję. Niemcy się fajnie pienią.

[figaro56]

Niektórzy już snuli plany taktyczne na mecz z Danią a zapomnieli, że jeszcze Madziarów trzeba pokonać. Dostaliśmy bolesną lekcję jak się gra. Chciałbym się dowiedzieć na jakiej podstawie był ten optymizm dziennikarzy przed mistrzostwami. Chyba surowe prawa rynku nie spowodowały iż wszyscy oni kompletnie zgłupieli. Teraz albo o drużynie nie przeczytasz ani słowa jak o kadrze kobiecej albo czytasz wypociny dmuchaczy baloników.

[mareqna]

Nie mam do piłkarzy ręcznych żadnych pretensji,dostarczyli emocji i pozwolili mieć nadzieję.Gdzie się znajdzie Polska Piłka Ręczna mężczyzn za rok albo dwa? Właśnie tam gdzie jest piłka ręczna kobieca.A tak jak grali na I.O. w Pekinie to już nigdy grać nie będą,tam się należał medal.Chwała im za to.
Całego meczu z Węgrami,tej rzezi w drugiej połowie nie oglądałem,zachowałem się jak prawdziwy patriota czyli wyłączyłem telewizor.Przyczyna porażki? Po prostu u nas wszystko wpadało w drugiej połowie a u rywala nie.

[kibicka]

Najbardziej szkoda tych niewykorzystanych rzutów...

[damian940915]

Do 2016 roku - jednego z najważniejszych w dziejach polskiej piłki ręcznej jest jeszcze trochę czasu. Na razie mamy okres zmiany pokoleń i budowania kadry, wykorzystując to, co zostało z niej po odejściu Wenty. Nie ma co siać paniki, chociaż uważam, że Biegler mógł wczoraj uczynić więcej, zarówno jeśli chodzi o taktykę (niewykorzystanie skrzydeł), jak i zmiany. Wydaje mi się jednak, że trzeba spokojnie dać czas tej kadrze na zgranie ze sobą, bo tego zdecydowanie brakowało szczególnie w potyczce z Węgrami. Punkt docelowy to ME w Polsce i Igrzyska w Rio, a do tego czasu najważniejsze zadanie, to moim zdaniem kwalifikowanie się do imprez mistrzowskich i "wyciskanie" w nich tyle, ile można, a jak widać tutaj nie było można. Jeśli chodzi o najbliższe zawody, to awans do ME 2014 jest blisko, trzeba postarać się jeszcze o wyjazd do Kataru. Na pewno w najbliższym czasie trzeba będzie jeszcze trochę eksperymentów w kadrze, a punktem honoru trenera, powinno być stworzenie dwóch w miarę równorzędnych siódemek. Tego brakowało w Hiszpanii i to był podstawowy mankament Polaków, porównując tą kadrę do kadry Wenty, gdzie nawet jak komuś nie wychodziło, to zmiennik potrafił go godnie zastąpić. Myślę, że kadra przynajmniej do 2016 roku będzie na celowniku mediów i ten czas trzeba wykorzystać, także na poziomie krajowym tzn. ligowym. Ja mam zamiar rozliczyć Bieglera i całą kadrę w 2016 roku. Jeżeli wcześniej wydarzy się coś przyjemnego, to chwała chłopakom, która przyczyni się do promocji ME w Polsce. Ta impreza będzie takim być albo nie być polskiej piłki ręcznej na arenie międzynarodowej, a ja nie ukrywam, że liczę, że przy 10-15 tysiącach polskich kibiców, Polacy wywalczą medal i w tym samym roku pojadą na Igrzyska do Rio, a co tam się może wydarzyć - pożyjemy, zobaczymy
Droga daleka, ale kluby radzą sobie całkiem dobrze, więc podstawa do optymizmu, może nie jest zbyt duża, ale jest

[mareqna]

A znasz może jakieś wielkie młode talenty na miarę;Jurkiewicza,Jureckich,Lijewskich,Bieleckiego,Tkaczyka czy Jurasika? Bo też chciałbym być optymistą.

[zygy]

Moim zdaniem sytuacja polskiej piłki ręcznej wcale nie jest aż tak dramatyczna, jak to ją próbują co po niektórzy eksperci malować. Najważniejsze jest, żeby nie wypaść z obiegu i grać na wszystkich wielkich imprezach do 2016r. Za rok mamy kolejny turniej- ME, na którym na 90% zagramy, ponieważ zdecydowanie prowadzimy w swojej grupie razem ze Szwedami. Co najwyżej będzie tak, że jeśli po raz kolejny nam nie pójdzie i nie wejdziemy do czołowej "8", to może wrócić Wenta z misją przygotowania drużyny na ME w Polsce, a także walki o awans na IO w Rio. Karierę reprezentacyjną co prawda zakończył starszy Lijewski, ale reszta starej gwardii ze Szmalem, Jureckimi, młodszym Lijkiem będzie chciała do tego 2016r., jednak dotrwać, więc o jakiś drastyczne obniżenie poziomu naszej drużyny w kolejnych latach, raczej nie mamy co się martwić. Kolejnym pozytywem jest coraz silniejsza liga- mam tu na myśli zwłaszcza kluby z Kielc i Płocka, które ściągają rok rocznie coraz większe gwiazdy, co na pewno pozytywnie wpływa na polskich zawodników grających przeciwko nim w lidze. Wszak kiedyś musieli wyjeżdżać za granicę, żeby zmierzyć się z takimi tuzami, a teraz mają to na miejscu w kraju... Należę mimo wszystko do optymistów i uważam, że przy dobrej formie i łucie szczęscia możemy powalczyć nawet o medal na ME u siebie w kraju, co bardzo byłoby milowym krokiem w stronę igrzysk w Brazylii.

[zygy]

A znasz może jakieś wielkie młode talenty na miarę;Jurkiewicza,Jureckich,Lijewskich,Bieleckiego,Tkaczyka czy Jurasika? Bo też chciałbym być optymistą.

Niestety Bielecki najlepsze lata ma już za sobą i nigdy nie będzie już grać tak, jak przed tą feralną kontuzją, która też nie pozostała bez wpływu na jego dalsze występy. Większość z tej starej gwardii zostanie do 2016r., w kadrze i to jest niejako taki gwarant w miarę wysokiego poziomu Polaków i regularnej gry na większości wielkich imprez. Pytanie, czy za 3 lata w tak zaawansowanym wieku będą w stanie wspiąć się na wyżyny i jeszcze zakręcić się w okolicach podium na ME, tym razem u siebie w domu. Ja mimo wszystko wierzę, że tak...

Odnośnie Bieglera. to nie byłbym taki pewien, czy dostanie kredyt zaufania aż do 2016r., W tym roku dał pierwszą plamę i nie awansował do czołowej "8" na MŚ, co na pewno leżało w naszym zasięgu, bo wystarczyło tylko wygrać słabą grupę i nawet półfinał byłby wtedy realny. Jeśli sytuacja powtórzyłaby się za rok na ME, to Niemiec może mieć bardzo gorąco, tym bardziej, że na pewno jako obcokrajowiec ma bardzo mocną opozycję w samym związku, jak i całym środowisku. Pierwsze głosy krytyki ze strony polskich trenerów i ekspertów już się zresztą odezwały... Gdyby Niemiec się nie utrzymał, to bardzo realny stanie się wtedy powrót Wenty, który na pewno już przebiera nóżkami, żeby zrehabilitować się za ostatnie reprezentacyjne niepowodzenia. Dodatkowo za jego kandydaturą przemawia fakt, że trzon kadry w dalszym ciągu stanowią "jego ludzie", z którymi w większości pracuje w klubie z Kielc. Na razie są to tylko czyste spekulacje i Biegler będzie mieć jeszcze przynajmniej jedną szanse, ale bez wątpienia swoisty okres ochronny dla niego już się skończył. Moje słowa potwierdza też dzisiejszy wywiad prezesa związku- Kraśnickiego, który zaznaczył, że pozycja szkoleniowca jest co prawda niezagrożona, ale pierwsza ocena jego pracy zostanie dokonana po ME w 2014r...

[Przechodzimur]

A znasz może jakieś wielkie młode talenty na miarę;Jurkiewicza,Jureckich,Lijewskich,Bieleckiego,Tkaczyka czy Jurasika? Bo też chciałbym być optymistą.

Tak zapytać potrafi każde dziecko. Masz jakieś pomysły, czy tylko truizmy piszesz ot tak? Oj chyba nie masz

[mareqna]

A znasz może jakieś wielkie młode talenty na miarę;Jurkiewicza,Jureckich,Lijewskich,Bieleckiego,Tkaczyka czy Jurasika? Bo też chciałbym być optymistą.

Tak zapytać potrafi każde dziecko. Masz jakieś pomysły, czy tylko pierdolamento piszesz ot tak? Oj chyba nie masz

Mój nieodżałowany świętej pamięci wykładowca powtarzał,,Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem". Swoją pesymistyczna opinię co do przyszłości Polskiej Męskiej Piłki Ręcznej przedstawiłem w wcześniejszym poście.Obawiam się że, znajdzie się tam gdzie kobieca.

[Przechodzimur]

Mareqna bardzo dziękuje za radę i zgodnie z Twoją sugestią kończę polemikę, aby nie dać się wciągnąć na zastrzeżony dla Ciebie poziom .