zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
figaro56 napisał(a):Jeszcze jedno. Wie ktoś kiedy smutni panowie z IAAF-u ustalają minima jakie w Pekinie trzeba osiągnąć aby awansować do szerokiego finału. Moze już są znane? Dobra nie będę ściemniać. Nedops wiesz coś na ten temat?
Duche napisał(a):Takie pytanie mam
Nie siedze ostatnimi czasy w temacie lekkiej, ale zblizaja sie MS i tak sobie przegladam swiatowe listy na stronie IAAFu, aby zobaczyc jak tam moja Rosja stoi z wynikami. Ze zdziwieniem widze, ze Rosjanek w konkurencjach biegowych wlasciwie nie ma... Co sie dzieje z nimi? Maciezynstwo masowe, jakies bany z doping, czy cos jeszcze innego. Nie ma ani Kriwoszapki, ani Sawinowej i calej reszty dziewczyn. Ktos cos wie?
damian940915 napisał(a):Bocian - super, świetnie. Widzę, że swoim postępowaniem przebiłbyś największych dyktatorów, bo oni przynajmniej pozorny proces są w stanie przeprowadzić, nawet jak wynik postępowania jest z góry znany![]()
A teraz już poważnie. Wiedzy Ci nie brak, pewnie w większości dyscyplin masz ją większą ode mnie czy dużej części forumowiczów, ale znaczna część Twoich postów to jakieś totalne dyrdymały nic nie wnoszące do tematów. Mam tutaj na myśli wyssane z palca podejrzewanie wszystkich o doping (po jaką chorobę oglądasz?). Do tego pragnę zwrócić uwagę, że bardzo często wyskakujesz totalnie z kapelusza z tematami, które albo były już poruszane na forum, a Twoje posty nie wnoszą zupełnie nic nowego, albo wrzucasz informacje, które są tak świeże jak ryby po podróży z Chin do Sztokholmu, albo umieszczasz informacje, które są mało istotne, tudzież mało interesujące, ewentualnie na siłę próbujesz robić z czegoś sensację, chociaż w tych ostatnich kwestiach akurat może być to tylko mój subiektywny odbiór.
figaro56 napisał(a):Damian daj spokój. Nie będziemy wprowadzać cenzury. Możesz się z Bocianem nie zgadzać ale pisać mu wolno co chce. Takie są demokratyczne zasady i to nas odróżnia do dyktatury.
Mnie też zdarzało się rzucac zdawałoby się niczym nie poparte oskarżania na sportowców. Jak na przykład na Halkię czy dwie tureckie biegaczki na 1500. Można przeczytać na tym forum co pisałem w 2012 roku po zdobyciu przez Turczynki złotego i srebrnego medalu w biegu na 1500 m. Po latach życie przyznaje mi rację ale to wątpliwa satysfakcja. Oszuści okradają tych uczciwych z tego co najpiękniejsze w sporcie po zwycięstwie. Co z tego, że medal odbieramy dajmy na to Ostapczuk i umyślnym wysyłamy do Valerie Adams jak ta ostatnia nie wysłuchała hymnu przy 80 000 widowni i nie mogła cieszyć się tuż po zawodach.
Na zwycięstwo w sporcie składają się dwie rzeczy a mianowicie telent i praca i nie nie ma żadnych dróg na skróty. Zawsze w mojej głowie zapala się ostrzegawcza lampka jak widzę przeciętnego sportowca, który nagle bije rekord za rekordem w wieku powiedzmy 25-26 lat. To pozbawiony talentu przeciętniak, który postanowił dojść na szczyt zakazaną drogą. Turczynka w rok poprawiła rekord życiowy o 20 sek. !!! czy Halkia na 400ppł o 5 sek. To są cuda w które dawno przestałem wierzyć.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości