Laleczka Chucky napisał(a):Trzecia do kolekcji
Kilka postów wcześniej wspomniałem o rozwiązaniu worka i prawdopodobnych wpadkach dopingowych dwóch tenisistów, byli to Nicolas Jarry (Chile) oraz najlepszy deblista świata Robert Farah (Kolumbia). Niestety albo stety, ich los podzieliła niedawno Abigail Spears. W organizmie Amerykanki specjalizującej się w grze podwójnej wykryto prasteron i testosteron. Wyrok - 22 miesiące przymusowej pauzy od gry. Piszę o Abigail, ponieważ w 2018 roku reprezentantka Stanów Zjednoczonych zaliczyła półfinał debla na Wimbledonie, a wtedy jej partnerką na korcie była Alicja Rosolska.
Bedrzich napisał(a):Oj Chucky. Przecież ja nigdzie nie napisałem, że Farah jest słaby, to naprawdę swietny deblista. Ale o klasie deblisty świadczy kilka rzeczy - w sensie technicznym przede wszyskim umiejętność gry na małe pola, "miękość ręki", która pozwala zagrywać bardzo różnorodne woleje, umięjętność wybierania niestandardowych rozwiązań przy siatce (takich, których rywale się nie spodziewają), zwinność (czy może gibkość), umiejętność dobrego ustawienia się na korcie (przede wszystkim przy siatce) i "czytanie gry". I w tych elementach Cabal był zawsze lepszy niż Farah. W sensie takim "psychologicznym" dobry deblista, to taki, który umie się dostosowywać do różnych partnerów i z róznymi stworzyć dobry duet. Cabal umie sukcesy odnosić z różnymi partnerami, ze Schwankiem grał nawet w finale Roland Garros, Farah sukcesy odnosił praktycznie tylko z Cabalem. To Cabal sobie pewnie szybciej i lepiej poradzi bez Faraha niż odwrotnie.
Inna sprawą jest, że w deblu może zaistnieć i całkiem przeciętny tenista, jeśli go dodasz do świetnego partnera. Jak jeszcze waliłem kupę w majty, to świetnym dutem byli McEnroe i Fleming. O McEnroe mówiło się, że mógł na partnera mieć kogolwiek z pierwszej setki, a i tak byliby najlepsi, ale McEnroe wybrał sobie akurat dosyć przeciętnego Fleminga, który mu z różnych powodów pasował. Ze świetnym deblistą możesz zestawić nawet kloc drewna, pod warunkiem, że nauczysz go serwować, smeczować dobrze grać returny i jako tako woleje. Przykładem takieggo "drewnianego deblisty" jest choćby Marcelo Melo. Rękę ma miękka mniej więcej tak, jak Pinokio, gibkości u niego tylko odrobinę więcej niż u Frankensteina, przed wolejami czasem opędza jakby go atakowała natrętna osa, ale co z tego? W parze z tak dobrymi partnerami jak Dodig i Kubot piotrafi odnosić sukcesy, bo ma świwteny serwis i smecz, dobrze returnuje i nauczył się się aż tak wiele nie psuć. Co nieczego nie zmienia, to nadal "bardzo drewniany tenista"
Laleczka Chucky napisał(a):Kim będzie Kim?
Gdy człowiek dowiaduje się o takich wiadomościach, to wywołują one uśmiech i zarazem podziw na twarzy. Dziką kartę do turnieju w Dubaju dostała Kim Clijsters. Nie wierzyłem, że Belgijka będzie miała w sobie na tyle werwy, żeby (nie wypominając kobietom wieku) wróciła do zawodowego sportu mając 36 lat. Rodzi się wielki podziw dla Kim. Pomimo, że mając rodzinę, trójkę dzieci zechciała jeszcze raz pokazać się na tenisowych salonach. Ogólnie Clijsters w środowisku sportowym jest bardzo lubiana. Co by nie było, też ją darzę sympatią. Wróciła, ale co będzie dalej z nią w tym tenisowym światku? Kim będzie Kim?
Bedrzich napisał(a):Laleczka Chucky napisał(a):Kim będzie Kim?
Gdy człowiek dowiaduje się o takich wiadomościach, to wywołują one uśmiech i zarazem podziw na twarzy. Dziką kartę do turnieju w Dubaju dostała Kim Clijsters. Nie wierzyłem, że Belgijka będzie miała w sobie na tyle werwy, żeby (nie wypominając kobietom wieku) wróciła do zawodowego sportu mając 36 lat. Rodzi się wielki podziw dla Kim. Pomimo, że mając rodzinę, trójkę dzieci zechciała jeszcze raz pokazać się na tenisowych salonach. Ogólnie Clijsters w środowisku sportowym jest bardzo lubiana. Co by nie było, też ją darzę sympatią. Wróciła, ale co będzie dalej z nią w tym tenisowym światku? Kim będzie Kim?
Wielkiej kariery już pewnie nie zrobi, ale że jej się chce po raz kolejny wrócić i zmierzyć z najlepszymi to szacunek. To bardzo sympatyczna zawodniczka i myślałem, że jej już nigdy na korcie nie zobaczę...
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości