Wybacz Mateusz, ale wyjątkowo w tym roku mam nadzieję, że Justyna nie wygra, kibicuje Tomaszowi Majewskiemu. Poprzedni rok to był jednak rok IO. Obronić tytuł, mimo, że pomiędzy IO w sumie nie wiodło mu się jakoś super to w polskim sporcie rzadka rzecz. No i do dziś pamiętam śmiech Majewskiego po wygranej.
Majewski powinien wygrać 4 lata temu, ale wtedy nie wiem w sumie za co wygrał Kubica(którego lubię, ale wtedy mu się wygrana nie należała, nawet miejsce na podium, może w 10, biorąc pod uwagę elitarność F1)
Edit: Zapomniałem, że 2 był w 2008 roku Leszek Blanik, a 3 Majewski,no ale w tym wypadku 2 miejsce Blanika jak najbardziej zasłużone, powinien wtedy wygrać on albo Majewski własnie)