Sporty walki

[figaro56]

W Turcji rozgrywany jest turniej kwalifikacyjny bokserów na IO w Londynie. Ciekawe czy ktoś tam przepustkę na Londyn wywalczy.
Turniej olimpijski ostatnio kojarzy mi się z tym jak dzielnie nasz pięściarz bodajże Rżany o ile dobrze pamiętam bronił przegranego wyniku. Razem z sekundantem był przekonany przed ostatnim starciem, że prowadzi na punkty a tymczasem było dokładnie na odwrót. Unikał walki, klinczował a potem wielkie zdziwko.

[ssonicsl]

Matko jedyna, toś mi figaro przypomniał "walkę stulecia"

Póki co wszystko jest jak najlepszej drodze, aby nasza bokserska reprezentacja MĘSKA, liczyła 0 osób. Odpadli już Tryc , Michelus i Kot, czyli 3/7 kadry.

Za szybko nasi bokserzy uciekają do boksu zawodowego, ale też nie ma się im co dziwić, jeśli często boksowanie to jedyne co w życiu potrafią i jedyne z czego mogą się utrzymać. No i potem mamy taką sytuację, gdzie na IO może nas w ogóle zabraknąć. Brak Polaków w boksie... nawet 20 lat temu to byłoby science-fiction.

[damian940915]

Matko jedyna, toś mi figaro przypomniał "walkę stulecia"

Póki co wszystko jest jak najlepszej drodze, aby nasza bokserska reprezentacja MĘSKA, liczyła 0 osób. Odpadli już Tryc , Michelus i Kot, czyli 3/7 kadry.

Za szybko nasi bokserzy uciekają do boksu zawodowego, ale też nie ma się im co dziwić, jeśli często boksowanie to jedyne co w życiu potrafią i jedyne z czego mogą się utrzymać. No i potem mamy taką sytuację, gdzie na IO może nas w ogóle zabraknąć. Brak Polaków w boksie... nawet 20 lat temu to byłoby science-fiction.

No i zabraknie ... Odpadli i Maszczyk, Jabłoński i Kaczor. W niektórych wagach mają przyznawać po 1 dzikiej karcie. Nie wiem na jakich zasadach, ale może się nad nami ulitują i ktoś (Kaczor lub Maszczyk) ją dostanie. Polacy od lat stoją w miejscu. Maszczyk, ćwierćfinalista igrzysk w Pekinie nie może przebrnąć kwalifikacji! brak kwalifikacji Polaków, to jest porażka polskiego sportu! Chociaż w sumie, przed tymi kwalifikacjami można było to przewidzieć ...

[figaro56]

Polski boks amatorski właśnie sięgnął dna. Gdzie te czasy, gdzie na bokserów jeśli chodziło o medale można było w ciemno stawiać. Może dziewczyny uratują honor polskiego boksu? Tak prawdę mówiąc to nawet nie wiem jak u nich przedstawia się sprawa kwalifikacji na IO.

[ssonicsl]

Klęska, katastrofa, WSTYD. 40 lat temu nie do pomyślenia brak medalu, 20 lat temu brak choćby 1 boksera, a teraz? Ale co się dziwić. Boks amatorski stacza się w otchłań. Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu jako tako funkcjonowała liga. Były nawet 2 grupy. A teraz? Jeśli mnie wzrok nie myli to zostały 4 drużyny...

Panie powalczą o przepustki do Londynu w maju na MŚ. No ale ciężko sobie wyobrazić żeby nie awansowały. Np Karolina Graczyk jest w swojej kategorii (60kg) notowana na 3 miejscu w rankingu światowym, a Karolina Michalczuk (51 kg) 4. Tu może być nawet medal.

[markos7207]

A co się dziwicie, jak teraz każdy chce być "zawodowcem" bo raczej z amatorskiego boksu ciężko wyżyć. No i takie są skutki że te niedobitki zwane bokserami amatorskimi, zapomniane przez Boga i ludzi, obrywają od kogo popadnie. Każdy co lepiej zapowiadający sie bokser skusi się na jakotaką kasę oferowaną przez "promotorów" niż będzie ryzykował amatorszczyzne wiedząc że w związku, psa z kulawą nogą obchodzi jaka będzie jego przyszłość.
Może czas wpuścić zawodowców na IO ?

[figaro56]

Kiedyś aby podpisać kontrakt zawodowy musiałeś się czymś wykazać w boksie amatorskim. No ale to było w czasach kiedy nie było zatrzęsienia jakiś śmiesznych federacji jak to jest dzisiaj.

[damian940915]

Ale najgorsze jest to, że w kwalifikacjach poodpadali tacy zawodnicy jak Maszczyk, czy Kaczor walczący w boksie amatorskim już kilka ładnych lat, zawodnicy, którzy byli już w ćwierćfinałach IO lub MŚ. Tak, jakby zamiast się piąć w górę, przyhamowali w rozwoju, a wręcz zaczęli się cofać.

Panie powinny wywalczyć awans, ale o medal będzie bardzo ciężko. Na igrzyskach są tylko 3 wagi, podczas gdy na MŚ aż 10. Logiczne jest, że liczba pretendentek do medalu w każdej wadze wzrośnie 2-3 razy. Tak szczerze, to jest chore, ale dla kobiet uprawiających boks lepsze to niż nic.

[RakuNH]

Jak po wczorajszym?

Pudzianowi niedługo dadzą niepełnosprawnego na wózku i tyle na temat tej gali.

[figaro56]

Ja nie oglądam tego na żywo i jeżeli ktoś coś ciekawego napisze na temat tych walk to szukam w necie. Postaram się obejrzeć to wtedy wyrażę swą opinię.

[kat.]

Ja akurat trafiłem na walki wieczoru. Łącznie to może dwie minuty trwało. O Pudzianie szkoda pisać, bo wiadomo, że to tylko maszynka do robienia kasy, Chalidow to klasa, ale już sam nie wiem o co temu gościowi chodzi oraz czy i jakie ma ambicje wykraczające poza "najlepszą federacje na świecie" jak to ironicznie powiedział w jakiejś zapowiedzi.

[ssonicsl]

Serio nikogo nie wzruszył los biednego i pokrzywdzonego przez życie alfonsa, oj przepraszam, boksera Kosteckiego?

[damian940915]

Serio nikogo nie wzruszył los biednego i pokrzywdzonego przez życie alfonsa, oj przepraszam, boksera Kosteckiego?

Jakoś mnie to nie rusza. Narozrabiał, to niech siedzi, jak inni obywatele tego kraju, popełniający podobne czyny. Za to Polsat niezależnie czy z Kosteckim, czy z Głażewskim chce ukręcić kasę i szykuje kolejną walkę w systemie pay-per-view. "Starcie tytanów" kolejna komedia Nie wiem kto poza miłośnikami boksu wykupi transmisję za 3 dychy, ale idiotów nie brakuje. Chyba, że ktoś lubi pornosy, to w Cyfrowym Polsacie ma miesięczny dostęp po wykupie walki do jednego z takich kanałów. Jak dla mnie ta gala, to dużo szumu o nic. Amerykański emeryt konta alfons (Kostecki), albo bokser, który stoczył dwie walki z nieco poważniejszymi przeciwnikami (Głażewski). Do tego na przystawkę kolejny emeryt walczy z kolejnym niepokornym (Jameel Mcline- - Szpilka), a kolejne dwie walki toczą dwaj średniej klasy amatorzy: Szot i Zimnoch, przy czym ten drugi chyba jeszcze nie wiadomo z kim. Jedynie walka Jackiewicza z jakimś walczącym już o pasy mistrzowskie Włochem jakoś wygląda na tle tej "Gali stulecia". Ogólnie to jest cyrk na kółkach, żeby tydzień przed walką nie było wiadomo z kim zawalczy jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich lat, a i walki dodatkowe chyba kilka razy się zmieniały. No ale Polska, to nie Stany Zjednoczone ... Jaki kraj, takie starcie tytanów ...
A tak przywołując USA, to Andrzejowi Gołocie grozi deportacja z tego kraju http://sport.onet.pl/boks/andrzejowi-go ... omosc.html Takie uroki demokratycznego państwa.

[kat.]

Cygan ani mnie grzeje, ani ziębi, ale powijanie powszechnie znanego gościa na krótko przed ważną walką jest deczko niepoważne. Chyba ktoś zazdrości mu popularności Inny, złożony problem to rola takich gości jako bożyszczy tłumów i wzorów do naśladowania.

[RakuNH]

Mnie śmieszą to kpiny i szydery z Kosteckiego i gratulowanie policji. Są tylko dwie opcje. Albo Kostecki jest szalenie groźny dla społeczeństwa alfonsem i powinien zacząć odsiadkę od razu, albo pozwolono mu być te kilka tygodni na wolności (czyli nie jest taki groźny) i powinno się mu też pozwolić zawalczyć. Nie ma żadnej opcji pośredniej. 4 tygodnie był niegroźny, a po 6 tygodniach ma być groźny? Polskie prawo jest komiczne i pozwala na wiele pokazówek jak choćby ta z powinięciem Kosteckiego. Co więcej znam wiele absurdalnych wyroków z własnego otoczenia i co ciekawe - większość jest zdecydowanie zbyt niska, a wypuszczanie "morderców" za kaucją to niemalże normalka. Oczywiście obrona własna, bo jak jedna ekipa wjeżdża na osiedle drugiej to obie się bronią Ja nie znam sprawy Kosteckiego, ale bycie alfonsem to dosyć grząski temat. Może niektórym wyda się to dziwne, ale niektóre kobiety na prawdę chcą tak zarabiać i lepiej mieć za alfonsa Kosteckiego niż braci Mroczków czy Małysza.

[kat.]

Jeśli byłby groźny (czytaj: jest obawa, że znów popełni przestępstwo), to co w ogóle robi na wolności? Jest przecież instytucja aresztu tymczasowego, nagminnie nadużywana, choćby w stosunku do posiadaczy grama trawska

Kpiny i szydery? Ludzie po prostu nie znoszą, jak komuś się w życiu powiedzie, a już w szczególności, gdy powiedzie się typowi spod ciemnej gwiazdy.

Może niektórym wyda się to dziwne, ale niektóre kobiety na prawdę chcą tak zarabiać i lepiej mieć za alfonsa Kosteckiego niż braci Mroczków czy Małysza.

o to to. Ale punktem wyjścia w takich sprawach jest domniemanie, że kobiety były zmuszane, zastraszane, bite itd. bo żadna kobieta z własnej woli by tak nie robiła. Też nie wiem, jak to wyglądało z Kosteckim, mówię ogólnie, bo z taką sprawą miałem przyjemność bliżej się zetknąć.

[ssonicsl]

Co do pań lekkich obyczajów. Oczywiście że są takie co to chętnie robią w tego typu przybytkach. Tyle że czerpanie z tego tytułu korzyści przez osoby trzecie jest już sutenerstwem, czyli przestępstwem. Osobiście jestem za legalizacją prostytucji, aby takich sutenerów, wykorzystujących cudzą pracę było jak najmniej.
Kostecki niech się cieszy, że mu nie udowodniono rozprowadzania amfy, bo nie dostał by 2,5 roku ale znacznie więcej.
Gość jest skazany prawomocnym wyrokiem z października 2011 r., jest przestępcą, czeka na miejsce w więzieniu, ale ma być pod stałym adresem zameldowania. 8 czerwca wysłano do niego pismo, nie odebrał. Przyszła policja - nie zastała go. On jest skazany! Czeka na odsiadkę, nie może robić co mu się podoba. Biedaczek chce zarobić? Mało mu? Zresztą nie mówimy o gościu, któremu się noga powinęła pierwszy raz w życiu. On już raz z więzienia wychodził, mógł się zmienić i nie zrobił tego. No i przestępstwo. On nie dał komuś w mordę na jakieś popijawie. Wiedział co robi, robił to długo, robił to z premedytacją, można rzec że prowadził interes rodzinny. Teraz państwo ma mu iść na rękę aby biedaczek sobie jeszcze trochę kasy zarobił? A co wtedy powiedzieć Kowalskiemu, który też ma iść do więzienia? Zaraz się zacznie, a ja jutro mam urodziny córki, za tydzień wyjazd na wczasy, za miesiąc koncert Stinga , itd...

Co do Polsatu. Skoro raz im się udało naciągnąć ludzi na PPV, kiedy w tym samym czasie na RTL walka leciał free to air, to czemu z jeleni nie ściągnąć kasy po raz drugi, potem trzeci, czwarty, itd...

EDIT: A i jeszcze jedno. Areszt tymczasowy? ON JUŻ JEST SKAZANY. Polskie więzienia są przepełnione i tu trzeba grzecznie w kolejce czekać aż się miejsce zwolni.

[kat.]

Teraz państwo ma mu iść na rękę aby biedaczek sobie jeszcze trochę kasy zarobił? A co wtedy powiedzieć Kowalskiemu, który też ma iść do więzienia? Zaraz się zacznie, a ja jutro mam urodziny córki, za tydzień wyjazd na wczasy, za miesiąc koncert Sting

Jeśli typ może czekać na wykonanie kary kilka miesięcy, to dlaczego nie odroczyć mu jej z ważnego powodu?

Tak, areszt. Jeśli jest takim groźnym przestępcą, to powinien siedzieć i przed wyrokiem, i po wyroku pierwszej instancji. Miałby wtedy "rezerwację" na odbywanie kary

Szczerze to niezbyt śledzę tę sprawę, ale już różne wersje słyszałem z tym wezwaniem i kiedy wyrok się uprawomocnił. Jeśli jest tak, jak Ssonicsl piszesz, to rzeczywiście Kostecki jest sam sobie winien, bo mając wyrok na karku powinien trzymać rękę na pulsie i mieć adwokata pod ręką 24/h. Co nie zmienia faktu, że sąd powinien wykazać się elastycznością i zezwolić na odroczenie (teraz de facto przerwę) wykonania kary. Tylko te terminy...

[ssonicsl]

Wiesz co kat. Gdyby to było skazanie za bójkę w barze to OK, dajmy walczyć. Ale to jest gość już wcześniej skazany, który się nie zmienił. Sutener.

Kostecki nie jest wybitnie groźnym przestępcą. Nie. Jest to prostu przestępcą. Jak każdy inny. I jak każdy inny powinien być traktowany. A co do prawników. Jego promotor, Wasilewski, jest ponoć prawnikiem. Wiedząc, że Cygan w każdej chwili może otrzymać wezwanie do odbycia kary, nie powinien organizować z nim gali. Bardzo ryzykowny ruch.
I z pewnością co poniektórych wkurzyło, że facet skazany prawomocnym wyrokiem jeszcze sobie planuje zarobić grube pieniądze przed odsiadką, a oni za te kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy rocznie...

W tym wszystkim najbardziej bawi mnie robienie z Kosteckiego osoby poszkodowanej.

I jeszcze jedno. Ważny powód? Naprawdę uważasz, że zarobienie przez niego sporych pieniędzy jest ważnym powodem? Ja myślę, że to jednak nie jest ważny powód.

[RakuNH]

Czyli główne przestępstwo Kosteckiego to coś jak rozprowadzanie piratów, czyli czerpanie zysków z cudzej działalności. Nich pierwszy rzuci kamień ten, który nie ma w domu ŻADNEGO pirata. Oryginalny Windows, wszystkie oryginalne programy, oryginalne gry, oryginalne albo wypożyczane filmy. Na pewno każdy Polak taką "komputerową biblioteczkę".

Wracając do meritum sprawy. Jeśli Kostecki sam zawalił to zmienia postać rzeczy, ale większość osób nie opiera swoje zdania na argumentacji ssonicsl, tylko na tym, że "dobrze że go złapali i ch**". Ja już znam tyle przykładów "życia sądowego", że już się wole nie wypowiadać co zobowiązuje do czego, bo można się w tym pogubić. Tak czy siak - groźny przestępca był miesiąc na wolności, ale na szczęście go osaczyli i złapali pod studiem Polsatu. Bohaterska akcja policji.

Przykład z życia. XXX za morderstwo dostaje YYY (bardzo mało). Po połowie YYY wychodzi za kaucją. Prokurator się coś tam odwołuje miesiącami no i rozprawa pójdzie od nowa, ale XXX jest dalej na wolności i nawet nie jest specjalnie kontrolowany. Co w przypadku gdy XXX dostanie w kolejnej rozprawie 10 czy 15 lat? Okaże się że groźny przestępca był kilka lat na wolności i mógł robić co chce? Po prostu polskie prawo. Nie mając wykształcenia w tym fachu wole się nie wypowiadać na temat sytuacji prawnej Cygana