Piłka Ręczna

[Janko10]

Figaro, no przydał by się sukcesik ale ostatnio to śnię tylko o robocie... Będziesz chyba musiał poczekać na wyniki rzeczywiste, bo tym razem nie mam przecieków.
90% szans na turniej kwalifikacyjny jest i bez starań specjalnych ale lepiej byłoby postawić kropkę nad "i" bez pomocy innych. W każdym razie dzisiaj Słowenia wygrała z Islandią i to nie jest dobre w tych wszystkich kombinacjach. Francuzi dostali po d... i to też nie dobrze... Oby tylko takie Niemiaszki majstra nie strzeliły...
Jak by jeszcze ktoś chciał się podoktoryzować:
http://sport.onet.pl/pilka-reczna/me-pilkarzy-recznych-2012/me-pilkarzy-recznych-polacy-na-dobrej-drodze-do-lo,1,5004010,wiadomosc.html

[zdzichu]

Ale dziś niesamowity mecz,przy Polakach naprawde nie da sie nudzić ,i nie da sie stracić wiary,choć jednak mam niedosyt bo kilka głupich start w tej koncówce meczu było,mogło być nawet zwycięstwo ,ale jednak trzeba docenic tą niesamaowitą pogoń,a Szwedzi no cóż zagrali drugą połowe frajersko,podobnie jak my pierwszą,ale nie wiem jak taki zespół jak Szwedzi mógł sobie pozwolić na wypuszczenie oczywistego zwycięstwa,nie wiem czy porażka w finale sprawiła by im większa przykrosc niż brak zwycięstwa w dzisiejszym meczu.Teraz Serbowie niech ograją Niemców,jeśli by się tak stało,to zwycięstwa w dwóch następnych meczach dają nam półfinał.A jeśli wygrają dziś Niemcy to sprawa się odrobine skomplikuje.

[dan]

Zdzichu nie wspomniałeś o 3 możliwości. W meczu Niemców z Serbią padł remis. Szkoda, bo można było wygrać ze Szwecją, ale po pierwszej połowie chyba nikt nie wierzył w odrobienie strat. Udało się i zważywszy na pierwsze 30 minut wynik remisowy z pewnością wielu kibicom dał satysfakcję. Cały czas Polska ma szansę na walkę o medale i to jest w tej chwili najważniejsze.

[ssonicsl]

No dobra. Kiedyś domagałem się większych emocji, ale na poniedziałek poproszę spokojniej, ja też się starzeje. Ważny remis, bo dalej wszystko w naszych rękach. Szkoda, że Serbowie nie wygrali, a mieli ku temu okazje (dwie sytuacje sam na sam w samej końcówce meczu wzorowo zepsute), ale cóż remis też nie najgorszy. Ale naprawdę w poniedziałek spokojniej może być 30-24.

[Janko10]

Na tym turnieju wszystko się zdarzyć może. Może dobrze, że mi się na buków limit w tym miesiącu skończył.

[zdzichu]

Oj panowie panowie,perfekcyjnie zmarnowana szansa na pólfinal,ale sie dzis zdenerwowałem oglądając ten mecz,słupki poprzeczki,straty,bramkarz rywali sędziowie ,i jeszcze Polscy bramkarze ktorzy dziś na boisku raczej byli ,bo trudno to nazwać grą,tragiczny procent skuteczności ,choć Wyszomirski ładnie obronił ten jeden rzut.Uważam że nie dostaniemy sie do półfinału,bo musiał by sie zdarzyć taki splot okolicznosci jak 3 lata temu na mistrzostwach świata.Czy można mieć aż tyle szczęscia?.Ale jest możliwosc awansu ,jednak musialy by padać następujace rezultaty:
Dania musi pokonać Niemców,każdy inny wynik zabiera nam szanse,Serbowie muszą wygrać ze Szwecją.Natomiast w ostatniej kolejce my musowo wygrywamy z Niemcami,Szwecja ogrywa Danie (patrząc na popisy Szwedow to jest to raczej malo prawdopodobne),a Serbia zabiera punkty Macedonii i wtedy stanie sie niemożliwe,jesteśmy w półfinale,ale cóz ,az takiego szcześcia nie będziemy mieli.

[kat.]

W dodatku Szwecja będzie grać o pietruchę.

Jest jeszcze mało realna opcja, ze dziś Szwecja wygrywa, a w meczu Szwecja - Dania pada remis. Wtedy prawdopodobnie mielibyśmy najkorzystniejszy bilans z zespołów z 5 pktami, oczywiście pod warunkiem wygranej z Niemcami i dzisiejszej wygranej Duńczyków.

Co do dzisiejszego meczu. Kolejny raz przespana pierwsza połowa i bramkarz macedoński. Sędziowie może podjęli kilka kontrowersyjnych decyzji, ale bym ich nie obwiniał o wypaczenie wyniku. Chyba już limit szczęścia wykorzystany na tych mistrzostwach, ale jeszcze poczekajmy.

Na razie Dania - Niemcy 14- 11 więc pierwszy warunek ma duże szanse, by się ziścić. 14-13.

[zdzichu]

Ja sędziów nie obwiniam,sami przegraliśmy ten mecz ,było kilka kontr ,ale Polacy rzucali w bramkarza Macedonii,jak zwykle w pierwszej połowie dziurawa obrona, i cóż stało się ,zresztą po meczu ze Szwedami jeden z naszych zawodników,mówił że nie możemy w spotkanie z Macedonią wejsć tak fatalnie jak w mecz ze Szwecją,bo Macedonczycy przy tak fanatycznej publicznosci tego nie wypuszczą,i niestety nie wypuścili.Dziwi mnie że poraz kolejny tak tragicznie gramy pierwszą połowe,w drugiej było już lepiej,obrona nieco lepsza, ale cóz z tego.A narazie Dunczycy stają na wysokosci zadania prowadzą 17-14 do przerwy,mimo iż fatalnie weszli w mecz,wreszcię Landin broni na swoim poziomie.

[ssonicsl]

Kij z awansem. Oczywiście wciąż mamy szanse, m.in. dzięki dobrym wynikom innych spotkań, NATOMIAST w środę gramy najważniejszy (mam nadzieje że nie ostatni) mecz w roku. Mecz z Niemcami. To nie tylko to, że to Niemcy, to mecz o IO. Serbia, Macedonia, Słowenia, Niemcy i My. MUSIMY wyprzedzić Niemców, po prostu musimy. Może to da awans, a może nie, ale najważniejsze są IO. Walczmy o nie!

Co do meczu. Owszem marnowaliśmy kontry, owszem na bramce mieliśmy ręcznik (nie ważne na którą stronę go odwróciliśmy), owszem przespaliśmy I połowę, ale ja od sędziów oczekuje konsekwentnego gwizdania (swoja drogą dlaczego w ręcznej nie ma challengu?). A nie: Macedonia - symulowanie faulu na twarz 2 minuty dla Polski, to samo robi potem Jaszka i gramy dalej; leży jeden z Macedończyków - przerwa, Polak - gramy dalej; Kirył faulowany oburącz przez Lijewskiego - sędziowie pozwalają dokończyć akcję, z której pada bramka i 2 minut dla naszego rozgrywającego, ale gdy w 59 minucie to Macedończycy robią faul od razu sędziowie przerywają nam akcję (mimo że skończyła się bramką); Lazarov popycha Jaszke oburącz i jeszcze ściąga za koszulkę - puszczona gra i bramka, gdy nasi to robili faul; co obroniony rzut przez Wyszomirskiego/Wicharego to sędziowie wracają do fauli, natomiast tego że przy swoich rzutach ciągle faulowany był Jaszka to nie widzieli ani raz. Za dużo tego. Trochę się wk... zdenerwowałem, a jestem raczej spokojnym człowiekiem.

[Janko10]

Sami jesteśmy sobie winni...
Zostało coś wyśnić tej nocy...

[figaro56]

aaa...........aaa były sobie kotki dwa Dobrze Janko, że nie musisz tego słuchać bo po moim wokalu długo jeszcze byś nie zasnął.
Nie ma co zganiać na sędziów bo sami sobie jesteśmy winni. Owszem trochę broili ale przede wszystkim trzeba się uderzyć w pierś i powiedzieć mea culpa.

[kat.]

Wygraliśmy, ale w zasadzie tylko zagraliśmy Niemcom na nosie, a sami z tego zwycięstwa niewiele mamy. Nie wiem, czy nadążam, ale nasz los teraz w rękach Serbów, bo jeśli przegrają z Macedonią, a potem zdobędą jakimś cudem majstra, to z drużyn bez kwalifikacji wyżej będą sklasyfikowani i Niemcy, i Macedonia, i Słowenia.

A co do meczu dziś to porównując do spotkania z Macedonią, mieliśmy wreszcie bramkarza i nie przespaliśmy pierwszej połowy, ale za to w drugiej fatalny dziewięciominutowy przestój bez bramki i roztrwonienie przewagi, tym bardziej przykre, że spory czas graliśmy w przewagach, a kilkanascie sekund nawet 6 na 4.

[ssonicsl]

Czy mieliśmy bramkarza? No nie wiem. Bramkarza to mieli Duńczycy. Landin jest niesamowity, bronić powyżej 40% to tylko mistrzowie potrafią (no chyba że rzuca się prosto w bramkarza jak robili to nasi w meczu z Macedonią).

Ważne. Pokonaliśmy Niemców, więc wciąż jest nadzieja. Słowenia przegrała, też ważne. Teraz liczymy na wygrane Serbów (lub chociaż remis - nie przystoi gospodarzom przegrywać z byłą republiką, prawda?) i wygraną Węgrów, oraz tytuł dla Danii (lubię Duńczyków, więc wole ich niż Hiszpanów. Chorwatów nie lubię). Dużo tego kalkulowania, oj dużo...

[figaro56]

No właśnie. Ja już przestałem kalkulować, liczyć bo mi ułamki wyszły. Trzeba się skupić na grze a co będzie to będzie.

[ssonicsl]

Scenariusz 1 - wygrana Szwecji - out
Scenariusz 2 - brak wygranej Macedonii i wygrana Węgier - out
Scenariusz 3 - brak mistrzostwa dla Serbii - ?

Została nam ostatnia deska ratunku. A więc w piątek wszyscy jesteśmy Chorwatami.

[Przechodzimur]

Kolejny raz prawie nam wyszło. Szkoda tylko tego PRAWIE.

[damian940915]

Serbia jest rewelacją turnieju. Domyślam się, że dzisiaj odpuścili mecz, bo i tak mieli pierwsze miejsce w grupie. O ile z Chorwacją są w stanie wygrać, to wygrać dwa mecze w tej fazie będzie im bardzo, bardzo ciężko. Ja do mistrzostwa typuje Hiszpanów.
Co do występu Polaków, to nie jestem ani rozczarowany, ani zadowolony. Szkoda mi strasznie meczu z Macedonią, chociaż widać, ze oni nam nie leżą. Polacy nie rozegrali meczu, w których 60 minut byłoby na pełnych obrotach. Pozostaną mi w pamięci piękne pogonie w meczach ze Skandynawami i chwała im za tą walkę do końca. Prawda jest jednak taka, że mimo tych kontuzji i pomimo wielu pozytywnych elementów, jeżeli nie dostaniemy się do turniejów kwalifikacyjnych, to tylko z własnej winy. Tak naprawdę, tylko Serbowie nie byli do ogrania. Tak jak pisałem szkoda meczu Macedonią, chyba największą niespodzianką mistrzostw i szkoda pierwszej połowy meczu ze świetnie dysponowaną z nami Szwecją. Jeden punkt więcej wywalczony w tych spotkaniach jak widać dawałby awans.
Najwięksi przegrani mistrzostw: Niemcy - dzięki remisowi Węgier z Chorwacją, Słowenia zabrała im prawo walki o miejsce w turnieju kwalifikacyjnym. Reprezentacja nie potrafi przystosować się do poziomu ligi.

[Przechodzimur]

Serbia wyrasta nam na potentata światowej piłki ręcznej . Zaraz Macedonia z Kiriłem Lazarowem urośnie do miana potęgi. Przegraliśmy te mecze mentalnie w pierwszych połowach, wypada do tego dodać jeszcze Szwedów (szczęśliwy remis) i Duńczyków(wygrana szczęśliwa), którzy zazwyczaj nam lezą. Szkoda , wielka szkoda. Coś trzeba zmienić, ale nie trenera, bo przyjdzie " Cempa" i pozamiata . Nie wiem, moze psychologa trzeba , by nastawił odpowiednio od początku, do końca meczu? Może Wódka?

[zdzichu]

Do czego to doszło,w piątek trzeba będzie kibicować Chorwatom,tej reprezentacji bardzo nie lubię,ale w piątek trzeba będzie to odłożyć na bok i właśnie im życzyć awansu.Myślę że oni powinni dać radę Serbii,nie powinien zrobić na nich wrażenia fanatyczny doping Serbskich kibiców,potraktują ten mecz pewnie jak święta wojne,i kto wie może ucieszą nas.Wogóle chciałbym final Chorwacja, Hiszpania,to chyba dwa najlepiej grajace zespoly na tych mistrzostwach.Natomiast jesli chodzi o Polaków,to najbardziej szkoda mi tego meczu ze Szwecją ,on był do wygrania,ale cóz stało się inaczej i teraz musimy oglądać się na innych.

[figaro56]

Mnie to już zaczyna denerwować. Kolejny turniej, gdzie trzeba dodawać, odejmować, mnożyć i dzielić. A nie można tak po prostu wygrać i nie oglądać się na innych? Te przespane pierwsze połowy przypomniały mi turniej olimpijski w wykonaniu naszych.
Przechodzimur- zgoda ale nie więcej niż ćwiartka na głowę.