Ostatnio słucham dużo klasyki (Beethoven, Mozart, Ravel, Vivaldi itd.), dobrze mi to robi, nieźle się przy tym człowiek uczy.
A tak poza tym, to Dżem, Myslovitz, Republika, U2, Depeche Mode, Oasis, Katie Melua i wiele innych - zależy od nastroju. No i ostatnio zasłuchuje się w śpiewie znajomej.