zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
figaro56 napisał(a):Najbardziej denerwuje mnie fakt, że w niektórych dyscyplinach w ogóle nie będziemy mieli reprezentanta i odbiera mi to połowę przyjemności oglądania takich zmagań. Jest tych kilka dyscyplin w lekkiej gdzie od lat trwa jakaś niemoc polskich reprezentantów. Już pomijam te sprinty ale co u diabła dzieje się ze skokiem wzwyż kobiet. Naprawdę nie można w Polsce znaleźć dziewczyny skaczącej już nie mówię o 2 metrach ale tak 195 centymetrów. Kula kobiet od zakończenia kariery przez Krystynę Zabawską to czarna dziura. Dobrze, że pani Krysia tak długo startowała bo oprócz niej żadna inna nie może zbliżyć się do granicy 18 metrów co jest jakąś tam dolną granicą przyzwoitości a to i tak mniej o ponad 2 metry od najlepszych. Nie wiem czy cieszyłby mnie taki szwedzki model. Te trzy, cztery gwiazdy na światowym poziomie a reszta szkoda słów. Pewnie, że medale cieszą i to najlepiej te złote ale jakiś tam poziom pozostałych konkurencji trzeba też trzymać.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości