przez dan » 11 Sty 2014 13:02
Wreszcie mam czas by wypowiedzieć się na temat tej ankiety. Pytanie było o to który medal najmilej wspominamy, a nie który jest najważniejszy. Chociaż oczywiście ważne są wszystkie medale.
Po pierwsze Adam Małysz - w jego przypadku nie będę wyróżniał konkretnego medalu. Każdy wspominam podobnie. Szkoda, że ten jeden z najlepszych skoczków w historii nie został mistrzem olimpijskim. Pierwszy jego medal chyba najbardziej powinien być wspominany, ponieważ został zdobyty po 30 (!) latach od ostatniego krążka Polaka na zimowych igrzyskach. Mnie w 1972 roku jeszcze na świecie nie było więc przeżyłem dopiero pierwszy raz taką historię (czyli z medalem na zimowej olimpiadzie Polaka).
Tomek Sikora - ze względu na to, że jest to forum biathlonowe ten medal zdobył najwięcej głosów. Pamiętam jak stałem przed telewizorem już ubrany, bo musiałem wtedy jechać na uczelnię. Myślałem, że spóźnię się na tramwaj, ale twardo czekałem na koniec biegu. Akurat wtedy widziałem relację z komentarzem Krzysztofa Miklasa, ale bardzo miło ją wspominam. Pamiętam gdy krzyczał: "Dziękuję Ci Boże" i ten krótki wywiad z Tomkiem płaczącym. Coś pięknego.
A następnie brąz Justyny, którego się nie spodziewałem. Końcówkę oglądałem na stojąco i sam, do siebie zacząłem krzyczeć: "Co Ona robi?" nie wierząc w to co widzę, gdy zaczęła uciekać rywalkom. Ten brąz był dla mnie jak złoto.
Tutaj od razu odniosę się do Jej złota sprzed 4 lat. Ogromna satysfakcja i niesamowity finisz. Wreszcie. Jest ten medal, na który tyle lat cała Polska czekała.Emocje pod koniec biegu sięgały zenitu. Tego się nie zapomina.
Ale by stwierdzić, który medal wspominam najbliżej postanowiłem jeszcze raz popatrzeć na fragmenty tych wszystkich wydarzeń z komentarzami. No i tutaj doszedłem do wniosku, że o dziwo (naprawdę poważnie sam się zdziwiłem) serce najbardziej mi waliło przy komentarzu Piotra Dębowskiego podczas walki naszych łyżwiarek o brązowy medal w Vancouver. I mimo tego, że słyszałem już Jego różne komentarze to zawsze będę Go kojarzył właśnie z tego jednego.