karlos napisał(a):Sztafeta 4x5 km K 25.02, 20:00
- Ciągle słyszę uwagi, że się za bardzo przemęczam. Dość już mam tych głupot. Pseudofachowcy wyprowadzają mnie z równowagi i niepotrzebnie niepokoją kibiców - złości się Kowalczyk - W Polsce na biegach narciarskich naprawdę dobrze się zna z pięć osób, a świetnie chyba tylko trener Wierietielny. Przez ostatnie dziesięć lat mój organizm mnie nie zawiódł, gdy przychodziło do najważniejszej imprezy sezonu. Jeśli nie przyplącze się choroba albo nie zdarzy inna nieprzewidziana okoliczność, to sił mi nie zabraknie. Uwierzcie, wiem co mówię. W poprzednim sezonie moja forma od Tour de Ski rosła. Wygrałam przecież finał sezonu w Szwecji. A gdyby trzeba było, walczyłabym bez trudu i do końca kwietnia - podkreśla biegaczka, która zna tylko jeden sposób na utrzymanie formy - nieustanny trening. Polka zdaje sobie sprawę, że na niedogodnych dla niej trasach w Whistler o sukcesy będzie znacznie trudniej niż w Libercu, gdzie przed rokiem zdobyła aż dwa tytuły mistrzyni świata, ale... - Nie zamierzam odpuszczać żadnego dystansu, celuję w podium już od pierwszego biegu - powtarza Kowalczyk.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
markos7207 napisał(a):Nic nie jest wiadomo bo to wciąż tylko "przymiarki" a bardziej prawdopodobny jest występ na trzeciej zmianie Miriam niż Leny.
Dla mnie to "wsio ryba" bo i tak "złoto" zgarną Norweżki .
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości