Kibicowanie czy kibolowanie?

Rozmowy na temat pozostałych dyscyplin sportowych.

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 20 Wrz 2011 01:13

figaro56 napisał(a):Na przystanku odchodzę na te przepisowe 10 metrów jak chcę zapalić bo rozumiem, że komuś może moje palenie przeszkadzać. Nawet jak jest to jedna osoba to o tę jedną za dużo i ma ona prawo żądać ode mnie abym przepis szanował. Nie powiem mu, że jak mu się nie podoba to niech idzie do lasu bo tam ma powietrza świeżego w bród a ten przykład Raku już mnie do teatru wcześniej wysyłał jak mi się bluzgi na stadionie nie podobają :lol:


Bardzo mi przykro Figaro, ale w takiej sytuacji z klubowym szalikiem na szyi nie ominął byś mandatu albo dwóch. Czytałem kiedyś czekając na autobus konkretne ograniczenia co do palenia i było to na pewno więcej niż 10 metrów. Tak więc to już pierwszy mandat i ten oczywiście najwyższy. Drugi możliwy to zaśmiecanie. Oczywiście mógłbyś podejść i wyrzucić peta do śmietnika na przystanku, ale domyślam się, że nie robisz tak za każdym razem ;) Oczywiście drugi najwyższy mandat. Tak wygląda obecnie sytuacja.

Mi bluzgi w ograniczonej ilości nie przeszkadzają i na Hutniku pojawiają się bardzo sporadycznie w dosyć "emocjonujących" sytuacjach. Co innego to jakiejś wiejskie przyśpiewki z bluzgami przez większą część meczu. Oczywiście te niezorganizowane bluzgi na każdym stadionie są słyszalne przez dzieci cały czas, więc dlaczego nie kara się klnących dziadków? ;) Bluzgi na stadionach są tak powszechne, że po nieudanej 100% akcji w TV nieraz słychać niezorganizowane, ale jednocześnie świetnie słyszalne "ku**a" ;)
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 22 Wrz 2011 09:12

Nie jestem pewien na 100% ale u mnie jest chyba 10 metrów. Wygląda na to, że ścisłe uregulowania pozostawiono w gestii samorządów.
Mnie interesuje inna kwestia i tu mam pytanie do was. Hipotetycznie załóżmy, że jesteście na meczu. W przypadku Raku na Garbarni bo u siebie w Hucie pewnie nikt mu nie podskoczy. Powiedzmy, ze mecz emocjonujący i Raku jak i Kat parę razy soczyście bluzgnęli. Siedząca dwa rzędy niżej pani z dziećmi zwraca wam uwagę i prosi o pohamowanie w słowach. Ciekawi mnie jak reagujecie?
A.- Wysyłacie ją do teatru i dalej klniecie
B.- Wysyłacie ją do teatru ale pohamowujecie język
C.- Nie reagujecie i dalej robicie swoje
D.- Nie reagujecie ale przestajecie bluzgać
E.- Przepraszacie za swoje zachowanie
F.- Z reguły nie klnę a już na pewno nie w takim stopniu by kogoś to raziło na meczu.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 22 Wrz 2011 10:53

F ;)
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 22 Wrz 2011 20:39

Też F, bo ja nie mówię, że jestem fanem bluzgania na meczach, tylko czasem zdarzy się każdemu w przypływie emocji i to najczęściej właśnie takim dziadkom, bo "kibole" jeśli bluzgają (Polska tendencja raczej to teraz ogranicza), to tylko zorganizowanie i raczej odchodzi się od wiejskich przyśpiewek. Tak jak Ci napisałem, nawet w "wielkich meczach" po 100% sytuacji na trybunach słychać gromkie "ku**a" więc tak matka z dzieckiem powinna wiedzieć, że mecz to mecz piłkarski a nie dobranocka. Musiałaby upominać prawie każdego, dlatego są odpowiednie sektory, gdzie sobie matka z dzieckiem spokojnie siądzie ;)
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez nicpoń » 28 Wrz 2011 14:51

To zakazać bluzgania wszędzie. Bo ja się pytam czemu tylko na meczach. W szkołąch jakie teksty lecą to szkoda gadać. Czemu wszyscy sie uwzięli na stadiony. Prawda jest taka, z kibiców robi kozłów ofiarnych i szeryf Donald próbuje ponieść swoje ego i pokazać jak walczy z problemami. Jak sagdzies jakies restrykcje, to muszą byc wszędzie.
nicpoń
Junior młodszy
 
Posty: 86
Rejestracja: 10 Mar 2011 07:25

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 29 Wrz 2011 15:06

Dziś interesujący kibicowsko mecz Legia - Hapoel ;) Istnieje obawa o jakieś antysemickie wybryki kibiców Legii, tymczasem ci ostatnio są bardzo filosemiccy, czemu wyraz dają chociażby wywieszając na meczach palestyńską flagę. Nawiasem mówiąc w herbie Hapoelu znajduje się sierp i młot (symbol, jak by nie patrzeć, zakazany w Polsce prawnie), a kibice nie kryją się ze skrajnie lewicowymi poglądami:

http://s1.img.pl/v/1109/99660hapoel_tel_aviv.jpg


Po tym, jak wydziarani swastami Finowie walczyli na KSW w koszulkach, można się spodziewać, że piłkarze Hapoelu będą musieli zagrać bez koszulek albo w takich bez emblematów klubowych. No chyba że w Polsce prawo stosuje się wybiórczo, w co oczywiście nie chce mi się wierzyć ;)
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez matti » 29 Wrz 2011 19:07

Myślę, że antysemityzmu nie będzie z ich strony. Kibice Legii raczej wspierają dążenia narodu Palestyńskiego do niepodległości nie ma więc powodów, żeby rzucać hasła antysemickie. A tak poza tym dlaczego objawy antysemityzmu miałyby się pojawić w meczu przeciwko Hapoelowi? Przecież to nie jest klub Palestyński?

Kat. symbole komunistyczne nie są w Polsce zakazane prawnie. Komunizm nie jest totalitaryzmem o czym na co dzień przypominają nam nasze Rządy.
matti
Kadra B
 
Posty: 572
Rejestracja: 24 Lis 2006 06:52

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 29 Wrz 2011 22:24

http://www.sport.pl/pilka/1,65042,10381 ... unach.html

Wyborcza już atakuje z "ekspertem" z NW ;) Karp po żydowsku... :roll:
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez matti » 30 Wrz 2011 05:27

Szkoda, że nikt w GW nie reaguje na szerzący się antypolonizm! Nie chce mi się już nawet przytaczać wypowiedzi trenera jednego z żydowskich klubów po informacji, że Melikson będzie grał dla Polski. Dziwi tylko brak reakcji naszego MSZ i zrobienia szumu na arenie międzynarodowej. Gadanie o polskich obozach i odpowiedzialności Polaków za wymordowanie Żydów w okresie II wojny światowej jest elementem prowadzonej masowo przez Tel-Awiw antypolskiej propagandy. Wpisuje się do tego zresztą również J.T.Gross ze swoimi kłamstwami. Niedługo się dowiemy, że Hitler był Polakiem... A ciekawe kim był Lew Trocki (Bernsztajn)?

Co do pojęcia antysemityzmu to jest ono wymyślone i kompletnie nie związane z rzeczywistością. Wśród Żydów tylko 2% to Semici.
matti
Kadra B
 
Posty: 572
Rejestracja: 24 Lis 2006 06:52

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 30 Wrz 2011 10:29

Teraz czytam jeszcze jeden artykuł o tym, że kibice Legii zachowali się skandalicznie, bo na piłkarzy gości... gwizdali :shock: Cóż, w sprawach tzw. antysemityzmu pewne środowiska już dawno przekroczyły granice paranoi i chyba nikt nie bierze ich wynurzeń na poważnie. Hasło "Jihad Legia" jest "przesycone antysemityzmem"? A wyobraź sobie Matti, że Legioniści wywiesiliby hasło, jakie im zaprezentowali Rosjanie: "Nasz kraj to wasz grób".


Pewnym paradoksem sytuacji jest to, że nieszczęsne hasło pojawia się na Legii nie od wczoraj i jakoś nikt dotąd nie widział w nim "antysemityzmu". Co więcej, jeśli ktoś dopatruje się w nim sympatyzowania z islamem, to jest ono charakterystyczne dla ugrupowań lewackich, a nie "prawicowców", jakimi mienią się kibice Legii. Teraz jest afera, bo zostało wywieszone na meczu z drużyną z Izraela. Drużyną o korzeniach lewackich i antysyjonistycznych, żeby było zabawniej. Trochę się już pogubiłem w logice tej "antysemickiej prowokacji" :roll:
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez markos7207 » 30 Wrz 2011 11:19

Już abstrahując czy było to prowokacyjne hasło względem piłkarzy z Izraela czy nie, śmieszą mnie słowa tego "eksperta". Zanim zaczął używać słów których nie rozumie powinien zapoznać się ze znaczeniem słowa Dżihad, które mimo że potocznie tłumaczone jest jako "święta wojna" ma w języku arabskim dosłowne znaczenie: „dokładanie starań, podejmowanie wysiłków".
No chyba że chodzi o to że zostało napisane po arabsku a to faktycznie przejaw wyjątkowo złośliwego antysemityzmu :roll: .
Niektórzy w tropieniu rzekomego antysemityzmu przekraczają granice absurdu.
Awatar użytkownika
markos7207
Forumowy bożek
 
Posty: 6357
Rejestracja: 18 Lut 2009 16:25

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 30 Wrz 2011 12:52

A może tak zostawić stadiony w spokoju i niech tam królują czysto sportowe emocje bez semityzmu, antysemityzmu bez wspierania serbskiego nacjonalizmu czy innego rodzaju czysto politycznych deklaracji. Ten napis czy tego chcecie czy nie był prowokacją i dla mnie na stadionach nie powinno być na takie coś miejsca. Już od biedy mogę zrozumieć jakąś wojnę z rządem i Tuskiem chociaż naiwnością jest wiara, że jakakolwiek ekipa polityczna widząc przeszło 60% poparcie dla działań Tuska wobec kiboli coś zmieni. Co najwyżej może uderzyć mocniej bo nic tak polityka nie kręci jak poparcie w sondażach.
Wszyscy pałacie świętym oburzeniem, że walka z antysemityzmem przybiera przesadną formę ale nikt z was nawet słowem się nie zająknął gdy kibice we Wrocławiu wysyłali Żydów do Auschwitz. Gdy w Rzeszowie wywieszono podobiznę Żyda w obozowym pasiaku i napis "Śmierć garbatym nosom". Trudno mnie nazwać jakimś przesadnym filosemitą i jeżeli Żyd czy Murzyn jest głupi i podły to trzeba nazywać rzecz po imieniu ale bez generalizowania bo są granice których przekraczać nie można. Pytam was wobec tego co ten stylizowany na arabski napis miał sugerować poza jawną polityczną prowokacją. Co ze sportową rywalizacją mają wspólnego transparenty wspierające serbski nacjonalizm i gloryfikowanie serbskich zbrodniarzy wojennych. Tak uprzedzam już twój wpis Kat bo inne strony tego konfliktu też swoich zbrodniarzy miały ale skrajny nacjonalizm prowadzi do tego czego finalnym owocem jest Srebrenica i tak jest zawsze. Tak to się kończy bez różnicy jaki to nacjonalizm, polski, serbski, rosyjski, niemiecki czy wreszcie żydowski. Zawsze na końcu tej drogi jest taka Srebrenica.
A już nic mnie tak drażni jak strojenie się w patriotyczne piórka a w wolnych chwilach ganianie rodaków z maczetami po mieście w imię jakiejś chorej urojonej walki plemiennej.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 30 Wrz 2011 14:05

figaro56 napisał(a):Wszyscy pałacie świętym oburzeniem, że walka z antysemityzmem przybiera przesadną formę


W sumie nie wiem, czy święte oburzenie wobec zachowań paranoicznych, jest postawą adekwatną. po prostu ręce opadają. Najlepsze, że sami rzekomo przewrażliwieni Żydzi na razie nie komentują całej sprawy, a dziennikarz izraelski stwierdził nawet, że kibice Legii wykazali się kreatywnością i nie przekroczyli delikatnej granicy, a do propalestyńskich haseł na meczach izraelskich drużyn już dawno się podczas wojaży po Europie przyzwyczaili. Póki co sprzeciw wobec polityki Izraela na Bliskim Wschodzie =/= antysemityzm.

figaro56 napisał(a):nikt z was nawet słowem się nie zająknął gdy kibice we Wrocławiu wysyłali Żydów do Auschwitz. Gdy w Rzeszowie wywieszono podobiznę Żyda w obozowym pasiaku i napis "Śmierć garbatym nosom".


Nie w obozowym pasiaku, tylko w barwach lokalnego rywala. Zachowania te były moim zdaniem żenujące, ale nie miały nic wspólnego z jako takimi Żydami i jako takim antysemityzmem. W Tarnowie mieszkańców leżącego na Rusi Czerwonej Rzeszowa określa się od dawna Ukraińcami i jakoś ukraiński MSZ póki co nie protestował. Wraca trudny problem prawniczy - czy samo nazwanie kogoś Żydem/ Ukraińcem/ Polakiem jest obrazą w rozumieniu kk.


figaro56 napisał(a):Pytam was wobec tego co ten stylizowany na arabski napis miał sugerować poza jawną polityczną prowokacją.


Hasło "dżihad Legia" nie zostało wymyślone na potrzeby meczu z Hapoelem, tylko jest obecne wśród kibiców (L) od dawna. Ma sugerować ich fanatyzm, porównywalny z tym islamskich fundamentalistów. Nie wszystkim się to podoba (bo też i po jaką cholerę czerpać wzorce z obcej, a nawet wrogiej kultury), ale kibice lubią być kontrowersyjni i trzeba się zgodzić, że w dzisiejszych czasach dobre hasła = hasła wywołujące skrajne opinie i dające rozgłos.
Owszem, była to prowokacja, ale nie wobec Żydów i klubu (przypominam do znudzenia, że lewackiego), ale polskich poprawnie politycznych nadgorliwców . I to się Legionistom, jak widać udało. Słuszna skądinąd idea walki z rasizmem na stadionach dzięki takim akcjom zwyczajnie się ośmiesza.


figaro56 napisał(a):gloryfikowanie serbskich zbrodniarzy wojennych.



Nie przypominam sobie gloryfikowania "serbskich zbrodniarzy wojennych". Był jedynie masowy sprzeciw wobec rozbioru Serbii. Z historii wiemy, co to znaczy pozostać na arenie międzynarodowej samemu, więc ten gest solidarności z narodem serbskim jest dla mnie zrozumiały i godny poparcia.


Polityka na stadionach była "od zawsze" i mnie osobiście nie przeszkadza, że "stadiony zabierają głos". Ba, całe szczęście, że zabierają, jak choćby w sprawie Kosowa - pokazują przynajmniej, że jako naród nie godzimy się w 100 % z rolą amerykańskiej marionetki i pożytecznej idiotki.
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 30 Wrz 2011 18:55

Mam kilka pytań. Widziałem ten transparent w Rzeszowie i czy obozowa czapka w paski też należy do barw klubowego rywala. Uważasz, że na tej zasadzie każdą podłość czy głupotę (chcę wierzyć mimo wszystko, że tu chodzi o to ostatnie) można wytłumaczyć i przejść do porządku. Wysyłanie Żydów do Auschwitz też miało coś wspólnego z barwami wrogiego klubu.
Wybacz ale nie podzielam twojego bezwarunkowego poparcia dla serbskiego nacjonalizmu. Przypominam, że oderwanie Kosowa(sam mam mieszane uczucia co do tego faktu) to ostatni akord tej całej bałkańskiej awantury w której to serbski skrajny nacjonalizm odegrał niepoślednią rolę. Przypomina mi to żale bandziora który bił słabszych aż znalazł się ktoś od niego silniejszy i dał mu kilka klapsów a ten podniósł wrzask jaka to mu się krzywda dzieje. Mam nadzieję, że ci normalni Serbowie wyciągną wnioski z historii bo jeszcze jest tam problem mniejszości węgierskiej w Vojvodinie. Może i moje współczucie dla Serbów przybrałoby większe rozmiary ale ciągle mam w pamięci czystki etniczne. Może gdyby nie Vukovar, Srebrenica czy aleja snajperów w Sarajewie ale to było i zapomnieć o tym trudno chyba nawet tobie.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 30 Wrz 2011 20:23

Pamiętam dwie "antysemickie" oprawy Resovii - wielkie płótno na cały blok z tekstem o wytępieniu "garbatego plemienia" i "Śmierć garbatym nosom" z Żydem w biało-niebieskiej jarmułce. Obie były z okazji derbów i były adresowane do lokalnego rywala - Stali (czyli Ukraińców po naszemu :roll: ) i tak też potraktowała to prokuratura umarzając postępowanie ws. szerzenia antysemickich treści (co było z tą sprawą potem, nie wiem, bo się nie interesowałem). "Waszym domem..." było skierowane nie do Żydów (ilu ich było na stadionie?), ale w kierunku sektora Widzewa. Żeby nie było - przyśpiewki i transparenty oczywiście podłe i żenujące (nawet biorąc pod uwagę, skąd wielka nienawiść kibiców Śląska wobec Widzewiaków), ale ich adresatem nie byli Żydzi jako tacy. Analogia - jeśli mam kumpla o ksywie "Murzyn" (ma takie murzyńskie grube wargi) i powiem do niego "ty czarnuchu", znieważam go na tle rasowym?


O Kosowie już rozmawialiśmy i chyba każdy ma swoje, utrwalone zdanie. Nie udzielam bezwarunkowego poparcia dla jakiegokolwiek nacjonalizmu podobnie jak dla jakiegokolwiek bezprawnego rozbioru państwa, a takim było dla mnie oderwanie od Serbii Kosowa i utworzenie drugiej Albanii. Nie przypominam też sobie, by polskie stadiony wspierały w czasie zawieruch bałkańskich jakikolwiek nacjonalizm. Zaprotestowały zgodnie przeciwko rozbiorowi Serbii, co wydaje się naturalnym odruchem w kontekście naszej polskiej historii.
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez karlos » 30 Wrz 2011 22:52

Ja też jestem zdania, że odnośnie antysemityzmu, rasizmu czy molestowania seksualnego nie należy przesadzać doszukując się tego rodzaju treści we wszystkim. Napis "Jihad Legia" jest dość oryginalny, może niespecjalnie na miejscu, ale ja nie widzę w nim nic antysemickiego. Co do angażowania się kibiców do polityki to niespecjalnie mi się to podoba, bo obniża to jeszcze bardziej obecny niski poziom debaty politycznej, jeszcze niżej, wręcz aż do piaskownicy.
Awatar użytkownika
karlos
Żywa legenda
 
Posty: 2898
Rejestracja: 12 Gru 2009 23:09
Miejscowość: Gdynia

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez matti » 01 Paź 2011 11:38

Figaro ja Ci przypominam, że to Słoweńcy, Chorwaci i inne nacje bałkańskie dążyły do zjednoczenia w ramach jednego państwa- Serbów, Chorwatów i Słoweńców (SHS), czyli późniejszej Jugosławii. To przedstawiciele rządu chorwackiego (będącego w unii realnej z Węgrami) proponowali przez całą Wielką Wojnę (1914-18), jak również i po niej stworzenie wspólnie z Serbami jednego państwa. Nie kto inny tylko przedstawiciele istniejącego od 29.10.1918 r. Państwa SHS jechali w dniu 26.11.1918 r. do Belgradu prosząc o połączenie narodów słowiańskich na Bałkanach w jedną całość. Serbowie (książę Aleksander Karadjordević) się zgodzili i 1.12.1918 r. powstało Królestwo SHS. Przypominam również, że powstanie Państwa SHS (26.10.18 r.) zaakceptowały Słowenia, Chorwacja, oraz Serbowie z części Banatu i Baczki, a także w dniu 1.11.1918 r. Bośnia i Hercegowina. Czyli wszyscy bez wyjątku chcieli jedności!

A to, że później doszło do konfliktów w których najbardziej pokrzywdzona została (przez propagandę) Serbia to inna sprawa. Co do Kosowa to Albańczycy przeprowadzili tam czystkę etniczną mordując setki tysięcy Serbów (dziś są ich tam tylko ułamki procent).

Jedno jest pewne! Rewizjonizm na Bałkanach jest ciągle żywy i konflikty tam będą się pojawiać. Zresztą my też mamy swój rewizjonizm i jak tylko nasz nacjonalizm zacznie się odradzać na 100% "upomnimy się" o wschodnią Polskę (sprzed 1939 r.).
matti
Kadra B
 
Posty: 572
Rejestracja: 24 Lis 2006 06:52

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 01 Paź 2011 22:10

Dobra Matti. Jak tylko wódz wygra wybory to ruszamy na wschód. Mam nadzieję, że do tego czasu zdejmą mi gips z nogi.
A do mojej starej siwiejące i łysiejącej pały jednak nie dociera jak można gdziekolwiek używać argumentu w postaci czegoś tak potwornego jak Auschwitz i obojętnie czego i kogo miałoby to tyczyć. Dla każdego człowieka obozy koncentracyjne są symbolem czegoś niewyobrażalnego. Jakiegoś zła absolutnego i chyba każdy kto ma chociaż krzynę zwykłego ludzkiego sumienia tego bolesnego tematu nie poruszy w pogrążaniu sportowego przeciwnika. No ale może ja się nie znam i Kat mi zgrabnie wytłumaczy, że w pewnych określonych przypadkach grupa "prawdziwych Polaków" może wysyłać grupę tych ich zdaniem mniej "prawdziwych Polaków" do obozu zagłady na meczu piłki kopanej.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez kat. » 01 Paź 2011 22:20

Figaro, ja nie jestem w żadnym wypadku apologetą tych przyśpiewek, ale cóż... czasem chęć, by dopiec znienawidzonemu rywalowi jest jak widać większa niż rozsądek. Równie mocno, a może jeszcze bardziej rażą mnie durne przyśpiewki o zmarłych. Chodzi mi tylko o to, żeby nie mieszać spraw i nie podpinać pod antysemityzm kretyńskich przyśpiewek ludzi, którzy Żyda widzieli tylko w tv
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5122
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez matti » 02 Paź 2011 06:06

Figaro Kaczyński nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem. Obecnie u nas w kraju nacjonalizm praktycznie nie istnieje, ale z pogłębianiem się kryzysu może odżyć. Podobnie jak w innych częściach UE. Zgadzam się w 100% z Michnikiem i Rostowskim w tej sprawie.
matti
Kadra B
 
Posty: 572
Rejestracja: 24 Lis 2006 06:52

PoprzedniaNastępna

Wróć do Sport

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 33 gości