Kibicowanie czy kibolowanie?

Rozmowy na temat pozostałych dyscyplin sportowych.

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez albatros » 30 Wrz 2010 08:36

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 15:08, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 30 Wrz 2010 08:51

Nie wiem jakie to ma znaczenie ale napisałeś że obie grupy wybierały się na mecz więc po prostu byłem ciekawy skąd takie informacje :D Jedni jechali pociągiem na mecz a "ktoś" obrzucił ich pociąg kamieniami i Twoja metoda odgórnego ustalenia że Ci co rzucali właśnie szli na mecz jest dosyć dziwna.

Ja też nie zawsze znam składy i wiele osób dopingujących także i to nie stwarza z nich chuliganów. Ktoś może lubić atmosferę meczową i sobie chodzi podopingować a Polska piłka z zalożenia go tak nie ekscytuje :wink: A co do twoich kar to chyba Ci się coś pomyliło... Jakieś państwo terroru chcesz wprowadzić? Nie miał bym nic przeciwko gdyby były normalne służby mundurowe a nie takie które muszą złapać tyle osób ile brało udział w bójce bez względu na to czy się bili, czy coś robili czy nie. Jedynymi zeznaniami w takiej sprawie są zeznania policji a więc słowo przeciw słowu no ale policja ma przecież zawsze racje :D Jeśli będą niezbite dowody to niech sobie dają takie kary ale jeśli mają brać ludzi z łapanki to ja dziękuje. Może jak będziesz przechodził kiedyś koło jakiejś bijatyki to może Cię zawiną bo im reszta ucieknie a będziesz pod ręką. Kara wysoka więc wpływy do budżetu i tak będą :lol:

A ze stadionem to już chyba Ci całkiem słońce przygrzało... Jak kibole jakiejś drużyny atakują inną drużynę to kogo stadion mają zamknąć? :lol: Jak Wisła nam 2 lata temu wjechała pod kasy ze sprzętem i pocięła 3 osoby to rozumiem że mają zamknąć stadion Wisły gdzie chodzi kilkanaście tysięcy osób tylko dlatego że 50 osób chciało starcia z Hutnikiem? Czy też posuwamy się jeszcze dalej i zamykamy stadion Hutnika który został zaatakowany przez Wisłę? :D
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 30 Wrz 2010 10:07

Pewnie, że nie można stosować prawa jak szaleniec wymachujący siekierą i walić na oślep i każdy przypadek jest do rozpatrzenia osobno ale czy nie byłoby ci przyjemnie dowiedzieć się, że tych 50 bandytów z Wisły siedzi w kryminale gdzie ich miejsce? Swoją drogą co wy Krakusy macie z tymi nawalankami z użyciem sprzętu. :roll: Pod tym względem zrobiliście się "słynni" na całą Polskę.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 30 Wrz 2010 10:20

Ja nie jestem Krakusem tylko Nowohucianinem a nie przypominam sobie żeby Hutnik był słynny z przedłużania ręki :wink: Jak dla mnie każdego używającego sprzęt powinni wsadzić gdzie im się podoba bo to nawet nie prawo dżungli gdzie rządzi silniejszy tylko frajerstwo. Tylko żeby to nie było na takiej zasadzie że łapią tych co nie uciekają, a nie uciekają zazwyczaj Ci co nie mają nic na sumieniu więc po co mają uciekać ? :lol: Za takie prawo to ja dziękuje a tak się robi aktualnie najczęściej.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez markos7207 » 30 Wrz 2010 10:32

Raku, a tych znasz ? :mrgreen: :lol:
Dopóki nie zajrzałem do internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów - S.Lem

STOP szKODnikom!
Awatar użytkownika
markos7207
Forumowy bożek
 
Posty: 6357
Rejestracja: 18 Lut 2009 16:25

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 30 Wrz 2010 11:18

O ile wiem to Nowa Huta jest dzielnicą Krakowa. No chyba, że była jakaś wojna secesyjna a ja nic nie wiem. :lol: Proszę, jak to się wszystko zmienia. Kiedyś to Kraków nie chciał się przyznawać do Nowej Huty bo to napływowe kmiotki i w ogóle buraki a teraz to Nowa Huta uważa tych z Krakowa za kryminalistów, nożowników i w ogóle trzodę. Nie chcę broń Boże obrażać kibiców miłego twojemu sercu Hutnika tylko powtarzam opinie ludzi zorientowanych w temacie ustawek, których miałem okazję poznać przy piwie. Otóż generalnie kibice z Krakowa się nie ustawiają a "słyną" właśnie z takich dzikich najazdów z użyciem sprzętu. Dodam, że to opinia kibiców jednego z klubów Trójmiasta.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 30 Wrz 2010 11:26

No bo jak się można ustawiać z kimś kto nie ma zasad? :wink: Krakowskie kluby od lat się z nikim nie ustawiały bo nikt nie chce ryzykować skoro oni nawet do pociągu biorą te swoje zabawki. A co do Nowej Huty to większość podatków z NH idzie na Kraków więc jesli byśmy byli wolnym miastem to na pewno Huta wyglądała by dużo lepiej i była by lepiej rozwinięta. Prawie 300 tysięcy podatników musiało budować stadiony Wisły i Cracovii a za te pieniądze zbudowalibyśmy kameralny stadion Hutnika i zostało by sporo na inwestycje w Nowej Hucie. Zresztą aktualna nazwa drużyny to Hutnik Nowa Huta :wink: A jeśli chodzi o Hutnika to czasem się zdarzy umówić na jakieś grzybobranie.

A co do filmiku to sekundy od 11 do 14 to jest hit. Chyba każdy się już z tego gościa śmiał :wink:
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 30 Wrz 2010 12:33

Powiem ci szczerze, ze mnie do śmiechu nie było. Ten filmik potwierdza tylko to co zawsze powtarzam, że sport i klubowa miłość to tylko pretekst dla tych osobników specjalnej troski. Widzisz jak na dłoni gdzie oni to mają.
Opowiem ci takie zdarzenie z meczu żużlowego u mnie w Grudziądzu. Kiedyś kiedy jeszcze sprzedawano piwo podczas przerwy w zawodach przyjezdni chodzili po browar. Paradowali po stadionie w swoich szalikach i nikt ich nie zaczepiał. Co najwyżej takie tam przekomarzanki "Dostaniecie dzisiaj smary", "Jeszcze nie koniec meczu. Jeszcze pokażemy jak się jeździ". Pytałem takiego jednego jak to jest bo dopiero obie grupy skandowały tak zwane "pozdrowienia". Otóż każdy przyjezdny ma prawo chodzić po stadionie w swoich barwach o ile nie prowokuje i nie obraża. To są po prostu goście i dopiero kiedy wchodzi do tak zwanej klatki staje się intruzem. Wiem, że to się już zmienia na gorsze ale jak ci się podoba?
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez albatros » 01 Paź 2010 09:10

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 15:09, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 01 Paź 2010 09:27

Na żużlu jest ogólnie inna atmosfera Fiagaro. Też bywałem i goście byli po prosu gośćmi, bez żadnych ekscesów mimo że na stadionie było wielu kibiców piłkarskich :D Otóż wielu z tych kiboli rozumie że na żużlu panuje klima rodzinny i nie ma co ego klimatu psuć. Na stadionach ekstraligi zdarzają się jakieś utarczki bo żużel to mimo wszystko sport kibicowsko najbardziej zbliżony do piłki, jednak są to raczej sporadyczne i nie groźne występki. A to czy gość jest w klatce czy nie to nie ma znaczenia jeśli kibice się lubią/nie lubią. Moim zdaniem intruzem jest wtedy kiedy zasiada na trybunie i zbyt mocno akcentuje swoje przywiązanie do innego klubu. Od tego ma sektor gości :wink:

A co do kolejnego szalonego newsa Albatrosa to wiele ekip jak wybiera się na niepewne tereny to bierze że sobą sprzęt do samoobrony. :wink: Mi to nie przeszkadza bo będzie on użyty w celach obronnych, jeśli ktoś ich zaatakuje z podobnymi zabawkami. Mogą się wówczas wyciąć i nie będzie żadnego problemu :D Zastanawia mnie tylko z jakiej racji policja rekwiruje i konfiskuje ów narzędzia.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 01 Paź 2010 12:08

I tu się nasze drogi rozchodzą Raku bo dla mnie to chore i nienormalne aby na mecz jechać z takim sprzętem i ty chcesz wprowadzać powszechny dostęp do broni palnej? To byłaby tylko kwestia czasu kiedy jedna ze stron użyłaby jej a potem to już strach się bać.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 01 Paź 2010 12:29

Chcesz mi powiedzieć że teraz nie mają do niej dostępu albo mają i boją sie tych 2 lat więcej za posiadanie a 25 za morderstwo im nie straszne? :wink: Figaro proszę Cię :D Ja nie mówię że pochwalałem takie ekscesy bo dla mnie to frajerstwo tylko to było w aucie na wszelki wypadek i nie miało być użyte bo było wzięte z wiadomych powodów.

Tak jak mówiłem ja uznaje tylko doping, oprawy (z racami i innymi materiałami pirotechnicznymi),wymianę uprzejmości na meczu :wink: i ustawki. Reszta to nie moja bajka i nie raz o tym mówiłem. Nie zamierzam się tłumaczyć za nożowników którzy w 90% nie mają wiele wspólnego z klubem. Jednak ten margines powoduje że inne ekipy muszą asekuracyjnie coś ze sobą wozić ale bez zamiaru użycia tylko przy konieczności obrony.

Tyle na ten temat i mam nadzieje że moje stanowisko jest jasne.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez figaro56 » 01 Paź 2010 12:41

A dla mnie chora jest sytuacja, że w ogóle muszę zabierać podobne akcesoria w obawie o zdrowie i życie jadąc na sportowe zawody i chyba każdy kto ma chociaż trochę oleju w głowie się ze mną zgodzi. To już dawno zaszło za daleko.
figaro56
Żywa legenda
 
Posty: 4104
Rejestracja: 19 Lis 2008 23:39

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 01 Paź 2010 12:47

To co proponujesz? Aktualne metody walki poprzez wprowadzenie Anglii na trybuny nie dają rezultatu. Wszyscy zajmują się pierdołami i dają kary za race, zrywają flagi bo delegatowi się nie podoba (Lwów), ograbiają z kasy za jeden wulgarny okrzyk zamiast zająć się meritum sprawy. A jak już zajmują się poważniejszymi sprawami to podchodzą do tego jak do łapanki, żeby się tylko liczbowo zgadzało i statystyki był OK.

Powiem Ci jeszcze że w latach 90 było dużo gorzej i nie było wyjazdu bez bijatyki także trochę masz nie obiektywne spojrzenie na sprawę :wink: Nawet na kadrze wtedy były różne akcje a teraz jest w 99% spokój poza pojedynczymi ekscesami ale raczej to jakieś pijane jednostki.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez albatros » 02 Paź 2010 09:32

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 15:09, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 02 Paź 2010 09:45

albatros napisał(a):http://szczecin.naszemiasto.pl/artykul/595668,kibole-uikarani,id,t.html

- Także race powinny być zakazane. Jeśli maja być obecne przy meczu piłkarskim, to tylko przy udziale profesjonalnych firm tym się zajmujących. Przeciętny kibic nie ma zielonego pojęcia o bezpieczeństwie, wydaje się że jak odpalił parę sztuk, to jest ekspertem. Jak parę lat temu poparzono jakiegoś chłystka, to puszczający się nie znalazł żeby ponieść odpowiedzialność karną i koszty leczenia.
- Ostatnio niepokoi mnie pomysł wprowadzenia alkoholu na stadiony, mam nadzieję że do tego nie dojdzie. Już teraz jest wiele problemów i często pijani dostają się na trybuny. Powinno się wzmocnić ten zakaz, a nie dopuszczać do jawnego picia.


Chyba żartujesz... Wypadki zdarzają się zawsze a na tyle razy ile te race odpalano to liczba jakiś ekscesów jest znikoma. Zresztą PZPN doskonale o tym wie i nie kara osób które te racje odpalają (niektóre da się namierzyć) tylko nakłada kare mi kaska leci bo zawsze można na czymś zarobić.

A co do drugiej sprawy to proponuje badać matki z dziećmi i dziadków alkomatami. Przecież to dziadki najczęściej chodzą wstawienie i klną na sędziego :D Dać im mandat. Co do picia piwa to jakbyś nie wiedział "kibole" też są przeciwni i ja też jestem przeciwny bo kto chce to się wstawi przed i nie ma potrzeby żeby poprawiał. A tak zupełnie na marginesie to nawet wypicie 6 piw 4% raczej nie spowoduje uchlania się :wink:
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez albatros » 05 Paź 2010 16:27

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 15:10, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez albatros » 23 Paź 2010 12:24

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 15:10, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez RakuNH » 23 Paź 2010 12:38

Jak prezes GKSu Tychy powiedział że on nie ma nic do ustawek gdzie walczą te osoby które chcą to kilka tygodni była nagonka na niego. :wink: No ale na szczęście jest nasz forumowy mentor Albatros który niczym wyrocznia wie co się danego dnia zdarzyło i działanie sądu jest mu niepotrzebne :D Jak na razie to mamy słowo przeciw słowu i widzę że jesteś tak zdesperowany że wyciągasz takie bzdury żeby pokazać tylko złą stronę kibiców.

Takie informacje były w każdych mediach. Możesz poszukać wpisując w google:
http://www.mmpoznan.pl/14055/2010/10/22 ... gory=sport
http://sport.wp.pl/kat,1732,title,Angli ... omosc.html

Ale rozumiem Albatros mamy zrobić Anglię tylko na tym meczu to Polacy pokazali że "wyrośli" z robienia bydła i wiochy na stadionie a Anglicy nie. Oto dowód: http://www.youtube.com/watch?v=KjDwa3HGjrE
Mam nadzieje że nie potrzebujesz tłumaczenia. Anglicy dochowali się napianaczy z piwskiem i kiełbachom których ekipa sportowa Lecha rozgoniłby w ciągu kilku sekund tylko po co? :wink: Powstały nowe stadiony i nie zauważyłem żeby były na nich jakieś rozruby.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Kibicowanie czy kibolowanie?

Postprzez albatros » 23 Paź 2010 20:35

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 15:11, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

PoprzedniaNastępna

Wróć do Sport

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 207 gości