zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
matti napisał(a):Kowalczyk ma już dość rywalizacji z oszustkami. Nie ma się jej co dziwić! Nigdy nie zapomnę jak próbowano z niej zrobić oszustkę! To był wtedy cios poniżej pasa. A teraz astmatyczki rządzą w biegach i biathlonie.
A Bjoergen to dziwka, która powinna zająć się wychowywaniem swojej nieślubnej córki, a nie biegami skoro ma takie problemy zdrowotne. I mnie nie krytykujcie za użycie nazwy, która do niej pasuje. Jak ktoś zrobił sobie dziecko z przypadkiem poznanym chłopaczkiem idącym do sklepu po papierosy to inaczej nazwany być nie powinien. Jeszcze jedno- to moje zdanie, wy możecie z niej nawet świętą zrobić!
To tak samo jak atak na WTC 11.09.2001r. Amerykanie sami wysadzili wierze, w Pentagon żaden samolot nie uderzył, o Pensylwanii nie wspomne bo wrak wyparował. Ale wszyscy myślą, że to Talibowie przeprowadzili atak, bo tak chciał Bush i przede wszystkim banki oraz firmy zbrojeniowe, które chciały kolejnych wojen.
Prof. Jerzy Smorawiński, przewodniczący komisji do zwalczania dopingu w sporcie, twierdzi, że trzeba było wystąpić do FIS o zgodę na stosowanie leku zawierającego zakazaną substancję.
– Przed igrzyskami olimpijskimi w Atenach wszedł w życie przepis mówiący o tym, że zawodnik może ze względów zdrowotnych starać się o zgodę o stosowanie leku, którego stosowanie byłoby normalnie uznane za doping. Droga jest następująca: krajowa federacja zwraca się do federacji międzynarodowej, ta przedstawia sprawę Światowej Agencji Antydopingowej i jej eksperci na podstawie dokumentacji lekarskiej mogą wydać taką zgodę. Nazywa się to wyłączenie. Jeżeli trener i biegaczka wiedzieli, że lek zawiera zakazane substancje to powinni to zgłosić i mieliby spokój – powiedział Smorawiński.
matti napisał(a):Kowalczyk ma już dość rywalizacji z oszustkami. Nie ma się jej co dziwić! Nigdy nie zapomnę jak próbowano z niej zrobić oszustkę! To był wtedy cios poniżej pasa. A teraz astmatyczki rządzą w biegach i biathlonie.
A Bjoergen to dziwka, która powinna zająć się wychowywaniem swojej nieślubnej córki, a nie biegami skoro ma takie problemy zdrowotne. I mnie nie krytykujcie za użycie nazwy, która do niej pasuje. Jak ktoś zrobił sobie dziecko z przypadkiem poznanym chłopaczkiem idącym do sklepu po papierosy to inaczej nazwany być nie powinien. Jeszcze jedno- to moje zdanie, wy możecie z niej nawet świętą zrobić!
figaro56 napisał(a):...Ucałowałbym cię w tym Starym Roku ale media mogłyby opacznie to zrozumieć.
Pozdrowienia dla Żony i Córki. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 209 gości