gargus85 napisał(a):bardzo mnie ciekawi jaki czas w finale wykreci Miller-Uibo, skoro truchtem robi 49,66. Stawiam na niskie 48)ale zobaczymy.
gargus85 napisał(a):hehe nie nie, graty dla polek, fajnie, ze zyciowka Igi, pewnie w finale bedzie chciala zlamac 51s, Justyna widac ma ciezko sie zblizyc do swojego 50,40, a w finale pierwszych 5 miejsc tj < 50,00 xd. Noi jeszcze musza sobie cos zostawic na szatefaty, bo juz troche sie tych biegow nazbieralo, dobrze, ze jednak 1-2 dni przerwy zawsze sa. Ogolnie w roznych konkurencjach naprawde fajne wyniki, chociaz Warholm czy Lyles troche spuscili z tonu. Za to Hassan czy Braziera sie super ogladalo)
figaro56 napisał(a):Te MŚ stoją na kosmicznym sportowym poziomie. Ten konkurs pchnięcia kulą to było coś nieprawdopodobnego. Siedziałem z otwartą gębą jak jeden po drugim walił 22,91 i 22,90. Dodając ten wynik Nowozelandczyka z pierwszej kolejki to kopara opada. Tym czasem my naiwni myśleliśmy, że wynik lekko powyżej 22 m może dać medal. Jak przekroczenie 22,50 nie dało miejsca na podium jak w przypadku Romano.
I tylko kibicowsko wygląda to trochę smutno porównując na ten przykład z Londynem. Dobrze że chociaż na skok wzwyż przyszło trochę tych gości w nocnych koszulach.
Ps. Specjalne gratulacje dla Niemców za medal Europejki na 5000 m.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości