Brawo Polska! Brawo Alina! Teraz mecz z Danią. Mecz bardzo ważny, po którym tak naprawdę okaże się o co gramy. Zwycięstwo, to bardzo duże szanse na "8" może nawet "6" turnieju, a przy odrobinie szczęścia szansa na walkę o medale. Porażka sprawia, że dziewczyny żegnają się z turniejem i grają mecze pocieszenia, ale mecze bardzo ważne. Dlaczego? Po pierwsze są to mecze o rozstawienie w play-off do Mistrzostw Świata. 11 miejsce w tym turnieju (zakładając, że będzie w nich również Dania) daje rozstawienie w tych eliminacjach, co pozwoli uniknąć większości silnych reprezentacji. Druga sprawa, już teraz rozpoczyna się gra o Igrzyska w Rio. Oprócz tego, że Mistrz Europy zapewnia sobie jako pierwszy po Brazylii udział w tym turnieju, to należy pamiętać, że 2 najlepsze drużyny z tych Mistrzostw, które nie załapią się do turniejów kwalifikacyjnych (tradycyjnie będą takie 3, a wyjdą z nich po 2 zespoły z 4-osobowej stawki) na podstawie MŚ (drużyny z miejsc 2-7) otrzymają prawo gry w tych turniejach. Przypuszczalnie właśnie pierwsza "8" powinna być takim gwarantem, ale z tego co liczę, nawet 10 miejsce może (nie musi) oznaczać szansę na grę w turnieju kwalifikacyjnym, w razie niepowodzenia na MŚ, do czego nie dojdzie
Każde zwycięstwo jest więc ważne i liczę na to, że po dobrym meczu z Rosją, dziewczyny będą w stanie zawalczyć na równi z dużo silniejszą Danią. Czas gra na korzyść Polek, widać, jak duże więzy są w tej drużynie i takie zwycięstwa jak z Rosją będą je budować i nakręcać.
Narty były złe i strzelanie, strzelanie też było złe ...