przez and220 » 19 Lut 2017 14:11
Całkiem fajny, zwłaszcza zejście z dziewiątki, na którym większość miała kłopoty i w zasadzie kto dobrze przejechał ten odcinek mógł liczyć na dobry rezultat, a kto popełnił błąd to leżał, jak Denisjew czy Gudramovics w dwójkach w pierwszym przejeździe. Nasza dwójka Chmielewski/Kowalewski dwunaste miejsce, czyli średnio. Trzy pierwsze miejsca dla Niemców i w zasadzie tylko Penz z Fischlerem mogli nawiązać z nimi walkę. W jedynkach kobiet Kuls osiemnasta, Iwanowa wygrywa z Geisenberger. U panów bardzo dobry wynik Kurowskiego - jedenaste miejsce najlepsze w sezonie, wygrywa Fischnaller przed Langenhanem.
Faber est quisque suae fortunae.