Narciarstwo Alpejskie

Rozmowy na temat pozostałych dyscyplin sportowych.

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bedrzich » 21 Mar 2017 16:23

Gerhardt napisał(a):Żabojady nie wyciągnęły żadnej lekcji i zamiast pierwszego przejazdu giganta zafundowały skakjłów i jakiś podrzędny turniej z Norwegii :roll: .

Niemało było slalomów gigantów, w których Włoszki tłumnie gościły top10, ale podium na wyłączność dla Makaroniarek to nie byle co. Brignone zmiotła rywalki zarówno w pierwszym jak i drugim (niewolnym od błędów) przejeździe. Trzeba jednak przyznać, że Worley i Schiffrin wyraźnie ułatwiły taki bieg wydarzeń. Italia tym samym potwierdziła u kobiet zwycięstwo w Pucharze Narodów. Minęło niemal 20 lat odkąd w tej klasyfikacji nie zwyciężyły reprezentantki Austrii. Inna sprawa, że kontuzje ich nie oszczędzały. Brem i Thalmann wypadły na samym początku, potem doszły Huetter i Puchner. Ale i one znalazły godne zastępczynie - Brunner, Scheyer Venier (komentatorzy usilnie stosują wymowę "Venier" podczas gdy w niemieckim "ie" czyta się jak "i" więc po prostu "Venir") i Schmidhofer. Ta ostatnia została sklasyfikowana na najwyższym 15 miejscu spośród swoich rodaczek. Warte wspomnienia są także wyniki Ricardy Haaser, która punktowała we wszystkich konkurencjach, będąc m.in. w czołowej szóstce zjazdu czy kombinacji. Po katastrofalnym początku i środku sezonu nieźle kończy Lizzie Goergl, dwukrotnie lądując w pierwszej dziesiątce supergiganta (miejsca 5 i 7).

Jeżeli główne faworytki pozostaną wolne od kontuzji w przyszłym sezonie powinny stoczyć ostrą walkę o Kryształową Kulę. Schiffrin i Vonn będą w pełni sił. Nie wierzę by do starych wyników powróciły absolutna rewelacja sezonu Stuhec czy szalona Goggia. Swoją drogą Ilka w jednym z wywiadów mówiła, że jak była kontuzjowana nie dostała pomocy od federacji. Zawsze myślałem, że obok skoków, narciarstwo alpejskie jest dla Słoweńców priorytetem. Z tego co czytałem najpóźniej w lipcu do treningów wraca Lara Gut. Po wynikach z tego sezonu można przypuszczać, że Brignone będzie jeździć wszystko. Niechby jeszcze kończyła slalomy i znajdzie się następczyni Tiny Maze. Będą też Weirather i Rebensburg mimo że Niemka w tym sezonie mocno zawiodła, ani razu nie stając na podium giganta. Zabraknie jedynie Veith. Podobno, że po operacji po St. Moritz czekać ją może aż do 12 miesięcy przerwy i co najwyżej na pocieszenie zostaną jej igrzyska.

A jak nasi południowi sąsiedzi? Strachova każde zawody kończyła w czołowej "10", do tego dwa razy na podium, jednak następczyń nie widać. Zuzulova drugi rok z rzędu zostaje wicemistrzynią slalomu mimo że jeździ tylko jedną konkurencję i w generalce uplasowała się na 11 miejscu. Vlhova do slalomu szybko dołożyła gigant a że umie jeździć pokazała w drugim przejeździe. W generalce wyprzedziła dzięki temu swoją koleżankę o jedno oczko, wskakując tym samym do czołowej "10" Pucharu Świata. Petra z pewnością ma zadatki by w każdych zawodach naciskać na Schiffrin, ale brakuje Słowaczce stablności Hansdotter.

Fantastyczny był ten sezon, zima w pełni :) . Jak latem zabraknie mi PŚ to pewnie włączę sobie slalomy z Semmering, Mariboru czy Zagrzebia. I jeszcze słowo o Davie Rydingu. Stylowo gość jeździ tak pięknie, że deklasuje zdecydowaną większość pań.

Trzeba teraz czekać 7 miesięcy, początek sezonu 2017/2018 28 października.


Ja chciałem tylko dodać, że tak jak austriaccy narciarze alpejscy wyleczyli mnie przez lata z tego, aby im kibicować, tak dwoje z nich zdobyło moją sympatię. Tak więc do wyjątków austriackich, które darzę sympatią do Schild i Reichelta dołączyli Michael Matt i Venier (dzięki za wskazówki odnośnie wymowy - język niemiecki jest mi zupełnie obcy). Zawsze lubiłem Mario Matta i cieszę się, że jego młodszy brat też zaczyna być coraz lepszy... I cieszy mnie bardzo, że Słoweńcy tak sobie dobrze radzą. Oprócz Czechów i Słowaków będę kibicował Słoweńcom! Z naszych są pewne nadzieje związane z Maryną i widać lekki postęp w jej karierze. Może z tej mąki jeszcze chleb będzie - bardzo by nam się to przydało...
Bedrzich
Mistrz Świata
 
Posty: 1232
Rejestracja: 11 Mar 2012 10:11
Miejscowość: Gduńsk

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 23 Mar 2017 18:41

Niemieckiego uczyłem się 9 lat, ale niestety poza podstawami nic nie pozostało ;) . Austria jest dla mnie naturalnym składnikiem alpejskiego, więc nawet jeśli nie kibicuję sensu stricte poszczególnym zawodnikom to skupiam się na śledzeniu postępów w karierze.
Machnąłem się z brakiem podium dla Rebensburg gdyż raz na gigantowym podium była.
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bocian » 23 Mar 2017 23:09

Gerhardt napisał(a):Niemieckiego uczyłem się 9 lat, ale niestety poza podstawami nic nie pozostało ;) . Austria jest dla mnie naturalnym składnikiem alpejskiego, więc nawet jeśli nie kibicuję sensu stricte poszczególnym zawodnikom to skupiam się na śledzeniu postępów w karierze.
Machnąłem się z brakiem podium dla Rebensburg gdyż raz na gigantowym podium była.


Kogoż to masz na zdjęciu? Jakiś austro-węgierski generał?
Awatar użytkownika
Bocian
Żywa legenda
 
Posty: 3309
Rejestracja: 02 Kwi 2014 20:27
Miejscowość: Bikini Dolne

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 24 Mar 2017 15:26

Ostatni cesarz Austrii i król Węgier błogosławiony Karol I (na Węgrzech jako Karol IV). Wybaczam niewiedzę, tym bardziej że trafiłeś z państwem a Karol również dowodził na froncie ;) .
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 29 Mar 2017 15:08

Sarka Strachova skończyła karierę. Jeżeli Martina Dubovska wejdzie kilka razy w sezonie do drugiej dziesiątki to już będzie dobrze. Nie mają już Czesi nikogo w czołówce, chyba że mistrzyni snowboardu Ledecka na stałe zakładać będzie dwie deski zamiast jednej ;) .
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 03 Cze 2017 08:29

http://www.fis-ski.com/alpine-skiing/ne ... toroz.html

Zrównoważony kalendarz, choć trochę martwi że za kilka sezonów zawody równoległe wyrzucą z pucharu świata kombinację (tylko po 2 u pań i panów). I o ile mogę zrozumieć wprowadzenie nowości (supergigant też kiedyś był nowością) to argumentacja o większej atrakcyjności czy łatwiejszym porównaniu alpejczyków jadących obok siebie jest dla mnie kompletnie chybiona. Ilekroć oglądam zawody miejskie mogę się skupić tylko na jednym zawodniku a drugiego widzę tylko kątem oka. A jak próbuję ogarniać cały ekran to de facto nic nie zauważam :roll: .

Poza tym brak Szpindlerowego Młyna a przysiągłbym że w trakcie sezonu mówiło się że będzie.
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bedrzich » 12 Paź 2017 09:44

Gerhardt napisał(a):http://www.fis-ski.com/alpine-skiing/news-multimedia/news/article=update-from-the-fis-alpine-meetings-portoroz.html

Zrównoważony kalendarz, choć trochę martwi że za kilka sezonów zawody równoległe wyrzucą z pucharu świata kombinację (tylko po 2 u pań i panów). I o ile mogę zrozumieć wprowadzenie nowości (supergigant też kiedyś był nowością) to argumentacja o większej atrakcyjności czy łatwiejszym porównaniu alpejczyków jadących obok siebie jest dla mnie kompletnie chybiona. Ilekroć oglądam zawody miejskie mogę się skupić tylko na jednym zawodniku a drugiego widzę tylko kątem oka. A jak próbuję ogarniać cały ekran to de facto nic nie zauważam :roll: .


O to, to. Dokładnie tak samo mam. Po prostu nie da się jednocześnie obserwować dwóch zawodników po przeciwległych stronach ekranu.
Bedrzich
Mistrz Świata
 
Posty: 1232
Rejestracja: 11 Mar 2012 10:11
Miejscowość: Gduńsk

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 18 Paź 2017 09:03

Szybko zleciało, początek tuż tuż więc skrobnę kilka myśli. Co do tych nieszczęsnych równoległych ma to pewne podstawy. Tyle ostatnio było narzekania na rosnącą specjalizację a w takiej konkurencji to nawet małpa dałaby radę ;) . Ale żeby miało to ręce i nogi to są 2 warunki. Pierwszy to rywalizacja na czas. Ścigamy się w parach, ale decyduje wyłącznie czas, bez rozgrywania tego systemem KO. Drugi, co już podnosiły niektóre zawodniczki to utworzenie oddzielnej klasyfikacji. Co nie zmieni faktu, że przyjemności z oglądania to za wiele nie ma.

Przechodząc do slalomu pań to nie zdziwię się jak w tym sezonie rotacja na podium będzie minimalna. Zostaje 5, góra 6 alpejek na czołową trójkę. Nie ma Strachovej, Zuzulovej nie będzie przynajmniej kilka miesięcy (kontuzja), największy obecnie talent Camille Rast chorowała przed sezonem... I kto zostaje, Schiffrin, Vlhova (przewiduję że w kolejnych latach zastąpi Fridę jako arcy-rywalkę Mikaeli :) ), Hansdotter, Holdener, dalej Meillard, Schild, może jeszcze Pietilae-Holmner. Pozostałym zostaje rywalizacja o miejsca 7-10. Austriaczki, jak prześledzić wyniki juniorek mają mnóstwo talentów, ale rzadko przekłada się to natychmiast na wyniki PŚ. Zostaje im Truppe i Kirchagasser, dla której na 99 procent będzie to ostatni sezon w karierze.
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bedrzich » 18 Paź 2017 11:43

No tak wszystko podsumowałeś, ze już nie ma o czym pisać :D Ale ja liczę, że na podium jednak ktoś czasem wskoczy. Nie żeby regularnie, ale jakieś niespodzianki choć kilka razy w ciągu sezonu poproszę...
Bedrzich
Mistrz Świata
 
Posty: 1232
Rejestracja: 11 Mar 2012 10:11
Miejscowość: Gduńsk

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 18 Paź 2017 17:06

Coś mi jednak umknęło, zapomniałem o Ninie Loeseth :) . Wszystko przez jej słabą końcówkę sezonu.
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bocian » 19 Paź 2017 17:26

Gerhardt napisał(a):Szybko zleciało, początek tuż tuż więc skrobnę kilka myśli. Co do tych nieszczęsnych równoległych ma to pewne podstawy. Tyle ostatnio było narzekania na rosnącą specjalizację a w takiej konkurencji to nawet małpa dałaby radę ;) . Ale żeby miało to ręce i nogi to są 2 warunki. Pierwszy to rywalizacja na czas. Ścigamy się w parach, ale decyduje wyłącznie czas, bez rozgrywania tego systemem KO. Drugi, co już podnosiły niektóre zawodniczki to utworzenie oddzielnej klasyfikacji. Co nie zmieni faktu, że przyjemności z oglądania to za wiele nie ma.

Przechodząc do slalomu pań to nie zdziwię się jak w tym sezonie rotacja na podium będzie minimalna. Zostaje 5, góra 6 alpejek na czołową trójkę. Nie ma Strachovej, Zuzulovej nie będzie przynajmniej kilka miesięcy (kontuzja), największy obecnie talent Camille Rast chorowała przed sezonem... I kto zostaje, Schiffrin, Vlhova (przewiduję że w kolejnych latach zastąpi Fridę jako arcy-rywalkę Mikaeli :) ), Hansdotter, Holdener, dalej Meillard, Schild, może jeszcze Pietilae-Holmner. Pozostałym zostaje rywalizacja o miejsca 7-10. Austriaczki, jak prześledzić wyniki juniorek mają mnóstwo talentów, ale rzadko przekłada się to natychmiast na wyniki PŚ. Zostaje im Truppe i Kirchagasser, dla której na 99 procent będzie to ostatni sezon w karierze.


Mi brakuje w ostatnim czasie zawodniczki, która umiała by wszystko, jak Tina Maze.
Awatar użytkownika
Bocian
Żywa legenda
 
Posty: 3309
Rejestracja: 02 Kwi 2014 20:27
Miejscowość: Bikini Dolne

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bedrzich » 26 Paź 2017 08:41

Gerhardt - a co Ty sadzisz o nasilającej się znowu ostatnio kampanii Lindsay Vonn by startować z mężczyznami?? Trochę tego nie rozumiem. Powiedzmy, ze rozumiałem to bardziej, gdy absolutnie dominowała w konkurencjach szybkościowych wśród kobiet i mogło jej brakować motywacji. Ale przecież już tak nie jest. To już nie te czasy, gdy wyprzedzała wszystkie konkurentki o kilka długości. Na co jej to teraz? Żeby przyjeżdżać wśród mężczyzn na 20 czy 30 pozycji, albo na 46 powiedzmy? Przecież nie jest nawet pewne, że będzie wygrywała wśród kobiet, a co dopiero z mężczyznami. O co chodzi? Startować, żeby tylko postawić na swoim???
Bedrzich
Mistrz Świata
 
Posty: 1232
Rejestracja: 11 Mar 2012 10:11
Miejscowość: Gduńsk

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 26 Paź 2017 19:38

Ciężko mi coś konkretnego powiedzieć, w sumie niewiele mnie to nie interesuje :) . Vonn mi jest po prostu obojętna, za czasów gdy była jeszcze panną Kildow i dopiero zaczynała była wśród moich ulubienic, ale potem zrobiła wokół swojej osoby tą "holiłódzką" otoczkę, której nie trawię wśród sportowców. Myślę, że tak jak powiedziałeś, chce postawić na swoim. Być może czynnikiem decydującym nie jest wcale uzyskanie rozgłosu a sprawdzenie własnych możliwości.
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez damian940915 » 27 Paź 2017 22:14

No dobra, a nie byłoby możliwości, by Lindsey była twarzą lub wypromowała jakieś zawody pokazowe, chociażby w Aspen, najlepiej po zakończeniu sezonu, by zminimalizować skutki ewentualnych urazów, w której kobiety taką rywalizację z mężczyznami by stoczyły? Trochę pieniążków na stole, nie musi być cała czołówka, ale chociaż po 3-4 nazwiska z Top 10. Nie wiem, czy FiS nie miałby jakichś "ale", wydaje się jednak, że biznesowo miałoby to szanse powodzenia.
Narty były złe i strzelanie, strzelanie też było złe ...
Awatar użytkownika
damian940915
Mistrz Świata
 
Posty: 1257
Rejestracja: 13 Lut 2009 23:26

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bocian » 28 Paź 2017 13:42

Za nami premiera PŚ w wykonaniu pań. Pierwsze 100 punktów dla Rebensburg, druga Worley a trzecia Moelgg. Shiffrin, dopiero 5. Vlhova....16 :?

Była również jedna Polka. Maryna Gąsienica-Daniel, oczywiście....nie zakwalifikowała się do drugiego przejazdu. I została sklasyfikowana ostatecznie, jeśli dobrze policzyłem na 37 miejscu.
Awatar użytkownika
Bocian
Żywa legenda
 
Posty: 3309
Rejestracja: 02 Kwi 2014 20:27
Miejscowość: Bikini Dolne

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bedrzich » 28 Paź 2017 17:56

To był slalom-gigant, więc miejsce Vlhovej wcale nie takie dziwne. Odbije sobie w slalomie, ja natomiast się cieszę, ze Schiffrin poza podium. Gerhardt pisał, ze Vonn go nie interesuje ze względu na parcie na szkło, ale Michaela odrobiła lekcje i parcie też ma już całkiem niezłe mimo młodego wieku. Podium ciekawe. Natomiast pierwsza duża niespodzianka - pani Loeseth małżeństwo wyraźnie nie służy!! Nie dość, że odległa pozycja, to i styl szkaradny, szkoda...
Bedrzich
Mistrz Świata
 
Posty: 1232
Rejestracja: 11 Mar 2012 10:11
Miejscowość: Gduńsk

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 28 Paź 2017 19:19

Niby gigant, ale popatrz jak to jest. Vlhova, Holdener i Schild w zeszłym sezonie wzięły się za GS pierwszy raz od "x" lat i od razu zanotowały dobre/niezłe wyniki. Ale w drugą stronę, z giganta na slalom już tak nie wychodzi. Niemoc gigancistek w slalomach jest bardzo wyraźna. Z obecnie jeżdżących ostatnią która notowała w slalomach dobre wyniki była chyba Manuela Moelgg. Wiadomo, że najpierw zaczyna się od giganta i część dziewczyn przerzuca się po czasie na slalomki, ale...

Trochę dziewczyn brakowało, skrócona trasa, ale ciekawe zawody. Rebensburg przy założeniu że dobrze będzie jeździć zjazdy i supergiganty powinna być poważną konkurentką dla Mikaeli w walce o KK. Worley formę do obrony kulki za giganta ma jak najbardziej. Austriaczki mimo braku 3 najlepszych dobrze wypadły. Stromy odcinek 2 przejazdu w wykonaniu Brunner miodzio, w takich momentach gigant nie jest dla mnie stosunkowo nudną konkurencją :) . Tuż za top 10 Haaser, Schild, Kappaurer.
Dla Lysdahl pierwszy pełny sezon PŚ i 8 pozycja. Jestem też ciekaw jak wypadnie na przekroju całego sezonu jeżdżąca długo w NCAA (jak Leif Haugen) Riis-Johanesen.

A co do Schiffrin masz na myśli te jej wiosenne występy w amerykańskich programach rozrywkowych? Fakt też tego nie lubię, ale widać było po zachowaniu że to dla niej novum ;) .

Przyczepię się jeszcze do komentowania...kurde panowie nie wyrokujcie tak prędko po kilku zawodniczkach czy jedzie szybko czy nie. Dla mnie przynajmniej zorientowanie się czy ktoś na trasie gigantowej jedzie dobrze jest dużo trudniejsze niż w przypadku zawodów slalomowych :D .
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bocian » 29 Paź 2017 12:11

Dzisiaj nie doświadczymy kolejnej dawki alpejczyków. Gigant panów, został odwołany :? A mogliśmy dzisiaj zobaczyć, jak poradzi sobie Paweł Pyjas.

Pozostaje nam czekać, do 11 listopada, na slalomy w Levi.
Awatar użytkownika
Bocian
Żywa legenda
 
Posty: 3309
Rejestracja: 02 Kwi 2014 20:27
Miejscowość: Bikini Dolne

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Gerhardt » 11 Lis 2017 18:23

Ustawienie tyczek drugiego przejazdu nudne, bez dwóch zdań. Ale jak przyszło na ostatnie panie to emocji nie brakowało. Okazuje się, że Petra nie poczeka aż Frida skończy karierę i najpewniej Słowaczka częściej będzie stać u boku Schiffrin. Niektórzy mogą być zaskoczeni, że Amerykanka nie odrobiła straty na dole, ale kto śledzi slalomy zauważył że Vlhova również bardzo dobrze radzi sobie na płaskim.
Ryzykownie zakładając, że to co zdarzyło się dziś w Levi, powtórzy się w tym sezonie jeszcze nie raz mógłbym wysnuć 2 wnioski:
1. O podium rywalizować będzie głównie dzisiejsza czwórka, Hansdotter, Holdener, Schiffrin, Vlhova.
2. Mikaela w końcu znalazła równorzędną rywalkę, taką jaką Kostelić miała w osobie Paerson (albo na odwrót ;) ).
I to drugie założenie jest raczej bardziej prawdopodobne. W końcu Loeseth była wysoko po 1 przejeździe a Schild się dzisiaj w ogóle nie najeździła. Austriaczek masa, ale z młodych na plus swój występ może zaliczyć Huber, która skończyła na 14 miejscu. Największy pozytyw to bezapelacyjnie Stephanie Brunner. Akurat na nią nie stawiałem, ale na tę chwilę jest liderką całej ekipy. Nie dość, że w gigancie to jeszcze w slalomie. Tak narzekałem, że ostatnimi czasy gigancistki wyglądają w slalomach jak słoń w składzie porcelany a jak ona pojechała tą ścianę w drugim przejeździe, klasa. W obu konkurencjach pięknie jeździ, oby tak dalej.
Poza tym powrót Swenn-Larsson do top 10 po zeszłorocznej mizerii i świetny wynik Leny Duerrr, 6 pozycja. Z kolei Meillard potwierdza piątym miejscem i drugim przejazdem (5 czas, niewiele za 4 czasem Brunner), że możliwości na zostanie czołową slalomistką zdecydowanie posiada. Aha, szwedzkie stroje są beznadziejne :D .

Bedrzich jak stawiasz ile będzie niespodzianek na podium w tych 9 slalomach :) ?
Awatar użytkownika
Gerhardt
Młodzieżowiec
 
Posty: 273
Rejestracja: 20 Mar 2015 14:53

Re: Narciarstwo Alpejskie

Postprzez Bedrzich » 12 Lis 2017 00:14

No nie wiem co uznamy za niespodziankę, bo chyba nie Meillard? Widzę, że o slalomie mówiono zawsze, że trochę loteryjny, a tu szykuje nam się beton na podium przez który trudno będzie się przebić. Vlhova mnie cieszy najbardziej. Každá Polka, Czeszka czy Słowacka mnie cieszy...
Bedrzich
Mistrz Świata
 
Posty: 1232
Rejestracja: 11 Mar 2012 10:11
Miejscowość: Gduńsk

PoprzedniaNastępna

Wróć do Sport

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 44 gości