Piłka nożna

[ssonicsl]

Żenujące w 32 drużynach jest jedynie to, że eliminacje stają się zbędne. Skoro ponad 50% drużyn ma na nich zagrać to faza grupa eliminacji staje się zbędna. Kazać im zagrać mecz-rewanż i już. My na ten przykład moglibyśmy trafić na taką Macedonię albo Estonię i gramy... bo eliminacje grupowe gdzie wychodzi większość drużyn byłaby żenująca. Tu się zgadzam.

Co do karnego. Ależ ja w żadnym miejscu nie odniosłem się co do samego faktu jego podyktowania! Ja tylko piszę o samym wykonaniu. Karny musi być powtórzony. Nie ma bata. I delegat oceniający pracę arbitra na pewno za to odejmie mu więcej punktów przy ocenie, niż za ew. błąd w samym jego podyktowaniu.

Te a może Ci Niemcy chcieli zając 2 miejsce w grupie? Z drugiego same korzyści. Tak jak w grupie E. I w sumie w grupie A także... Ciekawe czy dzisiaj będzie kunktatorstwo w grupie F, choć biorąc pod uwagę sytuację w grupie mogłaby to być ryzykowna zabawa.

[RakuNH]

Tyle że brak eliminacji to też brak KASY KASY KASY! Chociaż piłka nożna to chyba jedyny sport gdzie można łoić kasę na sparingach (nigdy tego nie byłem w stanie zrozumieć), więc aż takie wielki ból by to nie był. Ćwierćfinaliści poprzedniego Euro + gospodarz + TOP 10 europejskich krajów w rankingu FIFA mieliby awans z urzędu (to razem by dało pewnie 11-14 krajów) a resztę by się według rankingu rozlosowało na baraże. Dwa mecze i są finaliści

Tak czy siak od Euro 2012 Polacy szczęście w losowaniu mają nieziemskie. Tacy Hiszpanie z Włochami nie dość że się wycinają teraz, to jeszcze w el. MŚ. W ogóle ta górna drabinka Euro też grupy el. MŚ ma dobre - Szwajcarzy, Chorwaci, Polacy, Walijczycy, Belgowie, a potęgi się muszą wycinać.

[Kisik94]

Ale co żenującego z 32 drużynami? w takim formacie są mś, są od początku klarowne drabinki, wychodzą dwie drużyny, więc dla remisującego pierwszy mecz, już w 2. robi się ciepło (a nie jak teraz, jest jedną nogą w drugiej rundzie).

Chodziło mi właśnie o to co Ssonicsl napisał. Ja nie krytykuje takiego systemu jaki jest na MŚ, bo wiadomo że on się dobrze sprawdza. Zresztą gdy liczba drużyn wynosi tyle co podnoszona do kolejnego stopnia potęgi liczba dwa, to musi to dać zazwyczaj prosty układ rozgrywki. Żenujące byłoby to, że na ponad 50 reprezentacji w UEFA w finałowych turniejach grałyby 32. Wtedy może byłby nieco inny system ale jakieś rozbudowane eliminacje musiałyby zostać, bo tak jak Raku napisał, z tego jest po prostu kasa.

Te a może Ci Niemcy chcieli zając 2 miejsce w grupie? Z drugiego same korzyści. Tak jak w grupie E. I w sumie w grupie A także.

Prędzej to nasi nie chcieli 1 miejsca i w sytuacji gdyby Niemcy dali sobie wbić gola Irlandczykom z Północy, to nasi "dali by" wtedy Ukraińcom strzelić bramkę. Nie od dziś wiadomo, że reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, bałkańskie drużyny średnio leżą. Być może przez to wolą się spotkać z Włochami lub Hiszpanami w ćwierćfinale.

[damian940915]

Ajć po co ten gol Islandii w końcówce? Teraz oni trafiają na Anglię, a Portugalia na 100 % zagra z Chorwacją. Bez tego gola byłoby na odwrót.

Jakby się dobrze przypatrzeć tym wszystkim karnym, to połowę należało by powtórzyć z tego samego powodu.

[RakuNH]

Czyli w górnej połówce też się faworyci połówki spotkają w jednym meczu. Dobrze to sobie Portugalczycy wykombinowali Dla Polaków/Szwajcarów gorzej bo nikt przypadkowy po karnych tam nie wyjdzie. Że Węgry wygrają grupę to można było napomknąć, ale że zremisują 3-3 z Portugalią mając szanse na 4-3 to już chyba nikt by się nie spodziewał.

[figaro56]

Już się pogubiłem. Powiedzcie która z drużyn z trzeciego miejsca nie ma już definitywnie szans na awans przed ostatnimi meczami.

[damian940915]

Już się pogubiłem. Powiedzcie która z drużyn z trzeciego miejsca nie ma już definitywnie szans na awans przed ostatnimi meczami.

Albania nie ma żadnych szans. Turcja czeka na rozstrzygnięcia w grupie E.

[Kisik94]

Albania nie ma żadnych szans. Turcja czeka na rozstrzygnięcia w grupie E.

Turcja jeżeli awansuje, to trafia na Walię.

Bardzo interesujące były te 2 mecze w grupie F. Koniec końców w górnej połówce drabinki w 1/8 spotykają się najmocniejsze na papierze drużyny, czyli Chorwacja i Portugalia. Ronaldo narzekał wcześniej, że Islandia grała bardzo defensywnie, więc teraz zagrali z bardziej ofensywnymi Węgrami i też się skończyło remisem.

[figaro56]

To znaczy teraz, że Irlandia uzupełnia stawkę a Turasy z powrotem nad Bosfor? Popieprzone te ME. 4 lata temu jedyne czym Irlandczycy zasłynęli to piosenki ich kibiców a teraz ogrywają Italię. Dobrze, że te grupowe mecze się skończyły. Od teraz nie ma żartów.

[karlos]

No tak, ale Włosi grali w mocno rezerwowym składzie i w zasadzie o przysłowiową świeczkę, bo niezależnie od wyniku mieli pierwsze miejsce w grupie. W naszej grupie Irlandia Północna awansowała po 2 porażkach i to jest patologia.

[RakuNH]

Czy jest ktoś mi w stanie racjonalnie wytłumaczyć czemu TVP wybrało sobie za drugi mecz dostępy już w otwartym Polsacie Włochy-Hiszpania, zamiast puścić Chorwacja-Portugalia? Taniec z gwiazdami wtedy puszczają i dwa mecze by im za bardzo ramówkę psuły? Nie wiem jaki to ma marketingowy sens puszczać mecz dostępny na innym otwartym kanale zamiast puścić mecz ew. rywala Polaków, bo chyba od tego jest telewizja publiczna i DOBRA ZMIANA.

[damian940915]

Prawdopodobnie tak stanowi umowa o sublicencję, że mecz wybrany przez TVP musi być meczem pokazywanym w otwartym Polsacie. I akurat Kurskiego bym w to nie mieszał, bo wydaje mi się, że i tak chłop zrobił więcej niż dało się zrobić, a całą sprawę zawalił poprzedni prezes TVP, gdzie po prostu przegrał przetarg. Swoją drogą mamy wolny rynek i narzekanie, że telewizja publiczna czegoś nie transmituje jest po prostu śmieszne, tym bardziej w kraju gdzie finansowanie tejże opiera się w dużej mierze na abonamencie, którego nikt nie płaci.
Nie wiem dlaczego Polsat i TVP nie mogły dogadać się wcześniej i wziąć pakiet 50/50. W ten sposób zadziałały telewizje w Wielkiej Brytanii, gdzie publiczna BBC i prywatna iTV dogadały się właśnie 50/50 (finał chyba nawet obie naraz transmitują). Co ciekawe większość meczy Anglików pokazuje tam stacja prywatna, a podział co do występów wszystkich drużyn z Wysp mniej więcej po równo. Co więcej, w meczach transmitowanych równolegle, zamiast podkradać sobie widzów, podzielono się tak, że oba mecze jednej grupy transmitowała ta sama telewizja na dwóch różnych kanałach. Podejrzewam, że w wypadku Polski i koszta byłyby mniejsze, nie trzeba licytować się między sobą, a widzowie oczywiście bardziej zadowoleni

[RakuNH]

W sumie możliwe, że tak było bo drugi mecz ogłosili po tym jak mecze ogłosił Polsat. Tak czy siak abonamentu i tak nie ma za co płacić.

[Kisik94]

Prawdopodobnie tak stanowi umowa o sublicencję, że mecz wybrany przez TVP musi być meczem pokazywanym w otwartym Polsacie.

Albo tak było w umowie albo jeżeli TVP miała wybór, to nie bez przyczyny wybrała właśnie ten mecz. Przecież pamiętam co się działo podczas MŚ w Niemczech, kiedy obie stacje miały prawa do pokazywania. Prześcigali się wtedy kto zrobi dłuższe studio przed i po meczu. Także nie byłbym taki w 100 % pewny czy było to prawnie zapisane w umowie.

Nie wiem dlaczego Polsat i TVP nie mogły dogadać się wcześniej i wziąć pakiet 50/50. W ten sposób zadziałały telewizje w Wielkiej Brytanii, gdzie publiczna BBC i prywatna iTV dogadały się właśnie 50/50 (finał chyba nawet obie naraz transmitują).

W Niemczech jest podobnie, prawa mają ZDF i ARD (Das Erste), tylko różnica polega na tym, że obie są publiczne. Trzecia stacja Sat.1 wykupiła 6 meczy w 3 rundzie fazy grupowej, które były równoległe do tych pokazywanych albo przez ZDF albo ARD. Jak widać można się dogadać ale nie w Polsce.

[ssonicsl]

A wiecie co? Ja to nawet przestałem sprawdzać który mecz transmituje Polsat, a który TVP. Mam to gdzieś. Ja nie potrzebuje komentarza (szczególnie jeśli jego poziom jest wątpliwy a często wręcz żenujący - pozdrowienia dla Pana Ziobera). Mi wystarczy obraz. ARD/ZDF.

Co do transmisji przez TVP. Jak już to zostało napisane. Nie wiemy jak wyglądała umowy pomiędzy TVP a Polsatem. Poza tym Włochy - Hiszpania to hit 1/8 (nie licząc rzecz jasna Polska - Szwajcaria). Pewnie najwięcej osób obejrzy ten mecz.

Dobra, a teraz dawać mi prawdziwe Mistrzostwa Europy, odsiew zbyt słabych aby tu zagrać prawie się dokonał (szkoda mi jedynie Czechów, no może Austrii też, choć Ci na Euro grali fatalnie, nie pokazując nawet 50% z tego co grali w grupie eliminacyjnej).

[mareqna]

Mam nadzieję,że dzisiaj Biało-Czerwoni okażą sie lepsi od farbowanych przebierańców z Kraju Alpejskiego.Ambicja i wola walki powinna być po naszej stronie i jakieś 1;0 a może w karnych? Nie interesuje mnie styl awansu byleby tylko nastąpił.A potem Portugalia, drużyna też do ogrania no i ewentualny półfinał znowu z farbowanymi przebierańcami z Belgi.Oby tak było........trzeba marzyć! W drugiej połówce pierwszą sensacją ale nie dla mnie będzie awans Islandii i łatwa wygrana przyszłych Mistrzów Europy Hiszpanii nad słabą Italią.Słabiutka Francja też nie dociera do finału a Niemcy padają na kolana przed Nolito i spółką.Właśnie słucham Torzewskiego...Do przodu Polsko....!

W mistrzostwach Trzech Ameryk znakomicie spisują finaliści ostatniej imprezy czyli Chile i Argentyna.Jako dzieciak widziałem drużynę Mario Kempesa i Daniela Pssareli,widziałem drużynę Diego Maradony ale tak pięknie grającej ukochanej Argentyny to ja jeszcze nie widziałem.Ever Banega to jednak serce drużyny,świetny technicznie i wojownik podobnie wiele jakości wniósł drugi wojownik Nico Gajtan.Wreszcie prawdziwi wysocy stoperzy Nicolas Otamendi i Ramioro Morii i nawet bez Messiego i Angela Di Marii Albicelestes grają pięknie.Tylko to Chile też miażdżą rywali....7:O z silnym Meksykiem a potem łatwe 2:0 z Kolumbią. Nie będzie łatwo w niedzielną noc
Vamos Albicelestes!

[Kisik94]

Już za ponad godzinę pierwszy mecz pucharowy Polaków od 30 lat. Będzie na pewno ciężko i nie zdziwię się jak zakończy się wynikiem 1:0, tylko oby dla nas.

A potem Portugalia

Wcale że nie, bo przecież grają z Chorwacją, która według mnie ma większe szanse na awans niż Cristiano i spółka. Minusem drużyny z Bałkanów może być zlekceważenie Portugalczyków, jeżeli będą prowadzić w meczu. Dali się tak Czechom dogonić i z 2:0 skończyło się 2:2.

W drugiej połówce pierwszą sensacją ale nie dla mnie będzie awans Islandii i łatwa wygrana przyszłych Mistrzów Europy Hiszpanii nad słabą Italią.

O ile do pierwszej części zdania mógłbym jeszcze przytaknąć, bo tu ciężko wskazać jednoznacznie faworyta i nie zdziwi mnie awans jednych lub drugich, to o tyle druga część mnie lekko oburzyła. Włosi na pewno nie są słabą drużyną na tym turnieju, może nie grają efektownie ale najważniejsze, że efektywnie. Meczu z Irlandią nie ma co brać pod uwagę, bo wiadomo było, że zagrają jeszcze większymi rezerwami niż Polacy z Ukrainą. Od lat kibicuje reprezentacji Włoch czy to na MŚ czy ME. Są mocni i mam nadzieję, że pokonają Hiszpanów.

W każdym razie zaczyna się druga część Mistrzostw Europy, czyli faza pucharowa i to jest coś innego niż faza grupowa. Zobaczymy na co tak na prawdę stać wszystkie 16 zespołów.

[damian940915]

No i teraz mogę powiedzieć, że jest sukces Największy sukces polskiej reprezentacji od co najmniej 30 lat.
Cóż więcej napisać, jeśli osiągać sukcesy, to po takim meczu. Nie mam wątpliwości, że całe pokolenie ludzi, którzy poprzednich sukcesów nie pamiętają, ten mecz zapamiętają na długo. Mecz, który wydawało się, że będziemy mieć pod kontrolą, a przerodził się w totalny chaos. Bardzo dobra gra defensywy z Fabiańskim jako absolutnym bohaterem, bezbłędny Błaszczykowski, pomysłowy Grosicki, profesor Krychowiak. Niewykorzystane sytuacje obu stron, świetne parady Fabiańskiego, "obrona Częstochowy" w dogrywce i pierwsze karne Polaków na dużej imprezie wykonane bezbłędnie, przez jakby się zdawało 5 filarów tej reprezentacji. Z tego co zdążyłem się zorientować, drugie w historii w oficjalnym meczu reprezentacji.
Wszystkie swoje atuty, z niewiarygodnym egzekutorem założeń taktycznych Adamem Nawałką na czele, mamy już chyba odkryte, coraz bardziej uwidaczniają się wady. Przede wszystkim krótka ławka. Jeszcze raz widać było, że tylko Kapustka jest pełnowartościowym zmiennikiem, a Jodłowiec z Peszką to ciut niższa półka, chociaż wciąż w zasięgu wzroku. Widział to Nawałka zwlekając ze zmianami do granic wytrzymałości. Jak dobrze, że nikt nie będzie pauzował w ćwierćfinale za kartki. Widać też, że to nie jest turniej naszych napastników, nadrabiają ambicją i wolą walki. Widać też, że nasza Ekstraklasa odstaje chociażby poziomem wytrzymałości fizycznej. Stąd te skurcze u Mączyńskiego, prawdopodobnie Pazdan też jechał już na oparach.
Nasza reprezentacja ugrała swoje. Ugrała coś co nie było możliwe na ostatnich dwóch turniejach Euro, ugrała najlepszą "8" w Europie, a więc coś nieosiągalnego nawet dla Orłów z lat 70 i 80. Wiadomo, że apetyt kibiców, w tym i mój rośnie w miarę jedzenia, wiadomo, że piłkarze też są niesieni takim zwycięstwem. Mamy drabinkę, która prawdopodobnie szybko się nie powtórzy. Niech te Orły Nawałki grają, dla nas, dla kibiców, dla Polski. Tak dramatycznie, tak emocjonująco. Niech po prostu zagrają dobry mecz w ćwierćfinale, taki jak z Niemcami, taki jak dzisiaj, bo mimo tego chaosu, był to dobry mecz. Życzę nam wszystkim, byśmy na tym Euro przeżyli jeszcze nasze zwycięstwa, a jeśli nie, to cieszmy się z tego co mamy, bo samo to, że na taki sukces czekaliśmy latami, świadczy o tym, że mamy po prostu dużo, patrząc na całościowy obraz naszej piłki

[mareqna]

Niestesty nie mamy zmienników,każda zmiana to osłabienie naszej drużyny.Druga połowa i dogrywka to była kopia Wembley.Szwajcarzy byli lepsi ale to przy nas było szczęście no i Fabiański,szczeście było także przy słabszej Portugalii ale to Polaków akurat nie powinno martwić.Więcej w turnieju spodziewano sie po Lewandowskim bo to,że walczy to troche za mało.W czterech meczach nie przeprowadził żadnej akcji godnej zapamietania,nie oddał żadnego groźnego strzału ani nie stworzył sytuacjii strzeleckiej koledze.Milik nieskuteczny ale kilku gra powyżej swoich mozliwości jak Pazdan.Ale,że walną pięć jedenestek Jędrzejczyk czy Błaszczykowski ale że bedą pieć razy bezbłędnie z jedenastu .Fenomenalny skromny Fabiański,świetny Kamil Glik,nie zawodzi też Łukasz Piszczek ale,że będą bezbłędnie w karnch porfesor Krychowiak,niezły Mączyński pięć razy w siatce Szalony ślepy koń Grosicki Lewy gol,Milik gol,Glik gol,Kuba gol i Krychu gol!!!! I jest,jest.jest.Ja to przeżywałem dogrywki,karne z Albicelestes,łzy rozpaczy i łzy radości ale kibice Biało-Czerwonych tego nie znali.Pięć razy kropneli z jedenastu metrów
Cristiano idziemy po Ciebie!!!

[kat.]

Miałem postawić wszystkie oszczędności i pół domu na Portugalię. Ale byłem pewien, że wygra po karnych i nawet Ronaldo strzeli. Mam taką wizję, że dotrze do finału nie wygrywając żadnego meczu z Islandiami, Austriami, Węgrami i innymi Polakami To najlepiej pokaże sens tego rozszerzonego Euro.

Mecz Polaków zapadnie mi w pamięć Tak jak np. mecz z USA w 2002. Najlepiej pamięta się z mistrzostw te mecze, których się nie ogląda, bo są fajniejsze rzeczy do roboty