figaro56 napisał(a):Z tych MŚ obejrzałem trzy mecze (żadnego w całości). Skusiłem się obejrzeć Chorwatów tak chwalonych po ich debiucie w turnieju. Podzielam zdanie kolegi Kat, że gdzieś ta chorwacka drużyna odwali babola. I żeby to był taki "niemiecki babol" z którego drużyna się wyślizgnie ale gdzie tam. "Chorwacki babol" to babol na całego.
Czekam kiedy ktoś w FIFA wymyśli MŚ drużyn mieszanych. Jedną połowę grają mężczyźni a drugą kobiety albo na odwrót. Dobra już przestaję bo ktoś tam w FIFA podchwyci i wtedy nas Japońce naprawdę zleją.
kat. napisał(a):Szwajcaria - Serbia to chyba jedyny mecz, gdzie obie drużyny zagrały na >80 %. Ciekawe, czy Albańczycy, pardon, Szwajcarzy zostaną ukarani za prowokacje...Chociaż w stosunku do Serbów, to nawet var nie działa...
kat. napisał(a):Ale za mieczyk Chrobrego wpleciony w herb Zatora pzpn zapłaci okrągłą sumkę, bo sami przy współpracy z NW dali go na czarną listę(potem chyba wykreślili)
Pieprzenie o wyrównanym poziomie, bo wielcy grają na 30 %, a po 2 rundach prawie w każdej grupie wszystko jasne. Nie zdziwię się, jak dziś Japończycy pocisną z islamistami i do wyjścia z grupy będzie trzeba 6 punków. Zresztą, tak czy inaczej zapowiada się otwarty mecz.
Ciekawe, czy Szwedzi przypomną sobie, jak ustawiali dawniej mecze. Tylko, czy Meksykanów zadowala 2-3? Jak Brazylia wyjdzie z drugiego, a to bardzo realne, to mogą być w tym meczu jaja jak na euro 2002.
kat. napisał(a):Dobrze komentator powiedział. Nikt po nas płakać nie będzie. Wciry dostały już drużyny piłkarsko od nas sporo słabsze, ale prawie każda z nich zostawiła na murawie serducho. My wzorem potentatów i tzw. drużyn turniejowychzagraliśmy na pół gwizdka, tylko chyba nikt kopaczom nie powiedział, że jednak nie jesteśmy Francją, Hiszpanią ani nawet Urugwajem.
mareqna napisał(a):Życzę Polakom zdobycia medalu bo pewnie tylko medal zadowoli kibiców a przynajmniej mnie ale przewiduję katastrofę w postaci zdobycie co najwyżej jednego punku.
kat. napisał(a):Ach, ta polpoprawna nowomowa... Tak, Boćku, muzułmanin to już nie islamista, tak jak Rom to nie Cygan.
islamista
1. «badacz, znawca islamu»
2. «zwolennik islamizmu»
3. «wyznawca islamu»
kat. napisał(a):islamista
1. «badacz, znawca islamu»
2. «zwolennik islamizmu»
3. «wyznawca islamu»
https://sjp.pwn.pl/slowniki/islamista.html
Obecnie, to prawda, unika się tego określenia, bo w języku francuskim to synonim terrorysty. Owszem, zaliczam Senegalczyków do wyznawców islamu. Jeśli komuś zarzucasz błędne rozumienie słów, to najpierw przewertuj chociaż pierwszy z brzegu słownik.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości