Musielibyśmy chyba jakiś antynorweski super-układ ponad podziałami zrobić, a jak ja mam np. z kumakiem Mareqną w jednym szeregu walczyć? Zwłaszcza, że już bluzę z kapturem schował do szafy
Ciągnęło mnie do sportu, ze względu na miejsce zamieszkania narty były naturalnym wyborem. Mogłem pływać, ale woda w pobliskim potoku była za zimna... Kamil S.