maksim napisał(a):Polski sportowiec naszym dobrem eksportowym
Śmiesznie było oglądać 3 zawodników o polskim imieniu i nazwisku startujących w tej samej konkurencji z czego najsłabszym okazał się ten w biało-czerwonych barwach
Zaczęło się skandalem z Koreanką w szermierce i prawie skończyło się skandalem z Betty Heidler. Nie lubię jej, życzę jej zawsze aby jej młot nie doleciał nawet do 70 metra, ale jak już rzuca te 77 metrów i nie pali próby do zdałoby się ten rzut zmierzyć! Ależ sędziowie dali d***. Dobrze, że Anita dorzuciła jeszcze w ostatnim rzucie, bo polskość by zalała internet... Żal mi oczywiście Chinki, ale tym razem to Niemka była pokrzywdzoną przez sędziów.
Co do samej Anity. Najlepszy wynik w tym roku. CUDOWNIE. Tak się startuje na IO. I zgadzam się z sanem, tu jeszcze może być złoto
Siemionowski. No co tu dużo gadać. ROZCZAROWANIE. To był człowiek na mojej krótkiej medalowej liście Coś z tą zimną i ciepłą wodą to ponoć o prędkości decyduje, Ja tam się na kajakach nie znam, ale skoro tak mówią ci co się znają to nie wypada mi im nie wierzyć. Zarówno Siemionowski jak i Walczykiewicz zaczynają bardzo mocno i płynął tyle ile są w stanie. Pod koniec opadają z sił. Więc trzymajta się dziś i uwaga z komentarzem niewidomego Szpaqa. Wiadomo, że złoto będzie widział nawet jak Marta przypłynie 4...
Joanna Mitrosz. Cieszę się z jej awansu podwójnie. Raz że kibicuje każdemu kto uprawia kompletnie niepopularną dyscyplinę w tym kraju, a dwa że jest śliczna
Sztafety. W sumie wszystkie pobiegły dobrze. Wszystkie były bliziutko awansu do finałów. Panowie na 100 pobili nawet 32 letni rekord kraju. Niestety nikt! podkreślam NIKT nie zgubił pałeczki, jedynie Brytyjczycy przekroczyli strefę zmian. Niewiarygodne...
Michalski, oj przepraszam TVP Łukasz Majewski. Tak to już bywa z tyczką. Holzdeppe bije rekord życiowy o 9cm i jest medalistą IO, Hooker członek klubu 6 metrowców nie daje rady nawet na 5,65. To jest właśnie cała tyczka.
Gry zespołowe. Źle zagrali Argentyńczycy. Gorzej niż w meczu grupowym. A można było ugryźć hamerykanów, bo ci w pierwszej połowie słabo trafiali z dystansu. No i też nie zgadzam się decyzjami sędziów z 3 kwarty. To było jednak 7 punktów podarowanych USA. Potem przyszły trójki Carmelo i Duranta i po ptakach. Może Hiszpanom się uda. Byle by nie dać się tak zdominować na tablicach jak Argentyna (46:28, czy coś koło tego). Bo ta strasznie uproszczona gra USA ... naprawdę można. Ach gdyby był Ricky Rubio... Pod koszem trio Gasol-Gasol-Ibaka powinno zjeść Chandlera. Chandler To już Gortat jest lepszym środkowym
Oprócz koszykarskich drużyn USA jest jeszcze jeden zespół co w XXI wieku tak zdominował rywalizację i ten zespół znowu jest w finale. Brawo dla Francuzów. Szwedzi po szczęśliwej wygranej z Danią, zanotowali jeszcze bardziej szczęśliwą wygraną z Węgrami. Jak ich to szczęście nie opuści do końca to jeszcze cały turniej wygrają.
Siatkówka. Tu w ogóle nie ma o czym pisać. Mecze bez historii. W finale trzymam za Rosją. Brazylia jest najsłabsza od 10 lat. Nie wypada aby wygrali tytuł, po prostu.
Hokej na trawie. Ładny musiał być finał, estetyczny Finał Pań rzecz jasna.
Piłka wodna. hmmm ... Next?
A tak w ogóle. Dlaczego mężczyźni są dyskryminowani? Po męskiej stronie ostały się jedynie zapasy w stylu klasycznym, a kobiety na wyłączność mają pływanie synchroniczne i gimnastykę artystyczną. Jak to tak. Żądam równouprawnienia!
A i kompletnie bez echa w Polsce przechodzą BMX. Dla mnie kapitalna, bardzo efektowna i dynamiczna dyscyplina. Fajnie byłoby mieć swojego reprezentanta w Rio...
A i jeszcze jedno. Hamerykanie odbijają tabele medalową z chińskich rąk. Będzie około 50 złotych medali. Imponująco. Poza tym widać, że Azja idzie w górę, a Europa systematycznie (z nielicznymi wyjątkami jak Niemcy i Węgry) idzie w dół. No i Brazylia coś słabo. U Brytoli 4 lata temu, przed własnymi Igrzyskami dało się zauważyć gigantyczny skok jakościowy i ilościowy. U Brazylijczyków nie.