karlos napisał(a):Bardzo przykra wiadomość. Szanse że się to nie potwierdzi są bardzo małe. Można się jedynie pocieszać, że był to stymulant, a nie jakiś mocny doping, ale bez dyskwalifikacji się nie obędzie.
Zgadza się, najzabawniejsze, że to uwalanie bez dowodów najbardziej podoba się "demokratom" różnej maści, którzy oczywiście głoszą zasadę, że nie ma kary bez (udowodnionej) winy. Rodczenkow codziennie już niemal błyszczy nową "rewelacją". Bo musi. Chyba najlepiej opłacany twórca sci-fi w historii gatunku.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości