przez Duche » 30 Wrz 2010 18:09
Ja od kolarstwa odwracać się nie zamierzam, bo zbyt dużym uczuciem darzę ten sport, by sobie go odpuścić po licznych aferach dopingowych.
Ogólnie to od momentu wpadki Winokurowa (którego uważałem za wzór czystości w kolarstwie) w 2007 roku żadne inne wpadki dopingowe mnie nie zdziwią czy to będzie chodzić o Contadora, Cavendisha czy innego wielkiego kolarza z peletonu. Kolejne zawieszenia nie robią na mnie wrażenia i tylko przez moment mam wielkie oczy, później sobie uświadamiam - na co ja liczyłem, przecież w dzisiejszym sporcie nie można zajść na szczyt bez dopingu, a kto tak myśli jest naprawdę naiwnym człowiekiem. Liczne wpadki dopingowe wielkich sportu na przestrzeni lat powinno być tego dobitnym przykładem. O tym że Contador jeździ na dopingu byłem pewien od początku jego pojawienia się w wielkim kolarstwie, to było przed jego pierwszym sukcesem w Tour de France. Już same drużyny, w których jeździł potwierdzają moje zdanie, poza tym Albercik był także zamieszany w Operacion Puerto, tylko uniknął kary, bo zdecydował się na status koronnego.
Także mogę powiedzieć tylko tyle, że po prostu po ludzku szkoda mi Contadora, bo chociaż nie lubiłem go jako kolarza, bo nie przepadam za dominatorami w sporcie, to jednak był z niego sympatyczny chłopak i w dodatku kocham jego styl jazdy po górach, tą jego lekkość. Dlatego też szkoda, że wpadł, chociaż czy zostanie ukarane tego nie wiadomo, jest to jednak możliwe choćby z tego powodu, że tego roku Chińczyk Fuyu Li wpadł na tym samym środku i został zawieszony na dwa lata. O ile dobrze pamiętam, to przez IO w Pekinie również Jessica Hardy została zawieszona z powodu wykrycia w jej organizmie małych ilości clenbuterolonu.
Figaro, ale na co ty liczysz? Że po tym jak wpadnie Contador to inni przestaną brać, bo się boją? Oni mogli już tak postąpić po wpadkach Pantaniego, Riisa, Delgado czy choćby po Operacion Puerto - to nie tyczy się tylko kolarstwa, ale każdej innej dyscypliny. Po prostu bez dopingu nie ma sukcesów, nikt z czołowych sportowców nie zawdzięcza swoich sukcesów TYLKO ciężkiej pracy i talentowi, do tego potrzebne jest także wspomaganie. Na sucho ludzki organizm nie dałby rady przez taki czas wytrzymywać takich obciążeń. Mówię tutaj ogólnie o wielu dyscyplinach - kolarstwie, biegach, tenisie czy pływaniu.
"Nie rozumiem, jak można mieszkać w pałacu ze złota, podczas gdy tylu ludzi umiera z głodu, a następnie jechać i całować ziemię biednych krajów"
Diego Armando Maradona
Dorothea Wierer :*